GPW w górę. Udany koniec sesji

W środę po południu indeksy warszawskiej giełdy umiarkowanie spadały w ślad za parkietami w całej Europie przy słabej, wakacyjnej aktywności inwestorów, by w końcówce odrobić straty i zakończyć sesję na plusie

Indeks największych firm z polskiej giełdy WIG20 zyskał 1,33 procent rosnąc do 2.081,54 punktu. Najwyższy tegoroczny poziom indeksu WIG20 to 2.186 punktów. Na otwarciu w USA Dow Jones Industrial spadł o 0,65 proc., do 9.156,39 pkt, a Nasdaq Comp. spadł o 1,21 proc., do 1.932,40 pkt.

Nastroje inwestorów z całego świata popsuły wieści z Chin. Giełda w Szanghaju zakończyła środową sesję spadkiem o 4,3 procent. Według analityków, inwestorzy chińscy są rozżaleni brakiem reakcji władz na spadek indeksów giełd.

Państwo Środka było uważane za motor światowego ożywienia gospodarczego. W środę pojawiły się co do tego wątpliwości. Traciły giełdy, zniżkowały ceny ropy, a umacniały się uważane za bezpieczne inwestycje dolar i jen.

Część maklerów uważa, że rynek wyczekuje teraz na silniejszy impuls z zagranicy.

"Dziś wolumen jest bardzo mały, osuwamy się wraz z zagranicą. Na rynku mamy wakacyjny marazm, czekamy na sygnał z zagranicy" - powiedział makler UniCredit CA IB, Grzegorz Skowroński.

Dodał, że dane o produkcji w Polsce za lipiec, gorsze od oczekiwań analityków, zostały przez polski rynek akcji zignorowane.

W ocenie części uczestników rynku powoli odradzająca się gospodarka w dłuższej perspektywie pomoże giełdom.

"Każdy mówi teraz o korekcie i pewnie delikatna korekta (ostatnich wzrostów) przyjdzie" - powiedział prezes ING TFI Leszek Jedlecki w TVN CNBC Biznes.

"Uważamy, że rynek jest odzwierciedleniem gospodarki realnej i jeżeli potwierdzą się przewidywania większości analityków, że gospodarka w 2010 roku wyjdzie z kryzysu, to będzie to na pewno miało przełożenie na giełdę. Nie mogę jednak powiedzieć, że na koniec roku giełda będzie wyżej niż obecnie, choć nie jest to wykluczone" - dodał.

Póki co zdaniem Jedleckiego warto inwestować w bezpieczne branże.

"Pozytywnie postrzegamy spółki energetyczne, IT, telekomy, ochrony zdrowia i spółki użyteczności publicznej" - powiedział.