Negatywnie na nastroje wśród amerykańskich inwestorów wpłynęła rozczarowująca publikacja danych z rynku pracy USA oraz doniesienia o problemach z zadłużeniem na Węgrzech, a raczej sam fakt rozprzestrzeniania się kryzysu zadłużenia na kolejne gospodarki. Indeks Dow Jones spadł o 3,15%, S&P 500 o 3,44%, a technologiczny Nasdaq stracił 3,64%. Najsilniejszej przecenie podlegały akcje spółek z sektora przemysłowego m.in. Caterpillar (-5,48%) oraz Boeing (-4,91%).
Z danych zaprezentowanych przez Departament Pracy USA wynika, że w maju zatrudnienie w sektorze pozarolniczym wzrosło o 431 tys. etatów, podczas gdy spodziewano się zwyżki o 513 tys. Inwestorów szczególnie rozczarowała informacja, że sektor prywatny przyczynił się do wzrostu miejsc pracy jedynie o 41 tys. Na wartości straciły w piątek także akcje banku Goldman Sachs (-1,24%) po tym jak jeden ze znanych amerykańskich analityków obniżył cenę docelową oraz prognozy wzrostu dla tej instytucji, wykazując kryzys zadłużenia w strefie euro jako przyczynę tej decyzji.
Silne spadki obserwować można było także na dzisiejszej sesji azjatyckiej, pod wpływem negatywnego rozstrzygnięcia notowań w USA. Liderem zniżki była tokijska giełda, gdzie indeks Nikkei 225 spadł o 3,84%. Na wartości tracili m.in. japońscy eksporterzy, których produkcja w dużej mierze przeznaczona jest na amerykański rynek. Znaczną przecenę obserwować można było także na giełdzie koreańskiej oraz chińskiej.
Dziś na giełdach europejskich także obserwować można istotną zniżkę. Wśród inwestorów ciągle dominują obawy związane z rozprzestrzenianiem się kryzysu zadłużenia na węgierską gospodarkę. W efekcie na wartości tracą banki ze względu na niepokój o ich zaangażowanie w instrumenty dłużne emitowane przez kraje przeżywające budżetowe trudności. Pod presją spadkową znajdują się także spółki surowcowe ze względy na taniejącą ropę naftową oraz metale.
Sporządził: