Wystrzał giełd na Zachodzie

Tak dobrej sesji, jak dzisiejsza, zachodnioeuropejskie giełdy nie miały od pięciu tygodni. Wyraźną poprawę nastrojów obserwowano też na Wall Street, gdzie traderzy wrócili do pracy po trzydniowej przerwie

Publikacja: 06.07.2010 18:54

Najsłabszy dziś spośród głównych europejskich indeksów niemiecki DAX zyskiwał na koniec 1,8 proc

Najsłabszy dziś spośród głównych europejskich indeksów niemiecki DAX zyskiwał na koniec 1,8 proc

Foto: AFP

Odbicie było wyjątkowo silne - na giełdach w Paryżu, Madrycie czy Mediolanie główne indeksy szły w górę w ciągu dnia nawet o blisko 4 proc. Skończyło się na zwyżkach nieco mniejszych, ale też imponujących. O 3,5 proc. podskoczył madrycki IBEX-35, a najsłabszy dziś spośród głównych europejskich indeksów niemiecki DAX zyskiwał na koniec 1,8 proc.

W USA przed półmetkiem tamtejsze indeksy zyskiwały po około 1,5 proc.,zwiększając skalę zwyżek względem otwarcia.

Zdaniem analityków zapał kupujących obudziły wcześniejsze spadki indeksów.Po ostatnich zjazdach akcje w Europie były bowiem najtańsze od końcówki maja, w Japonii od początku grudnia, a w Nowym Jorku nawet od dziesięciu miesięcy.

Znacznie zwiększyło to atrakcyjność wycen papierów - zwłaszcza w stosunku do zysków spółek, które, jak oczekują analitycy, mimo kryzysu zadłużeniowego nadal mają się szybko poprawiać. Dlaczego gracze mieliby nagle przypomnieć sobie o wynikach spółek? A choćby dlatego, że sezon publikacji raportów zaII kwartał startuje w USA już za tydzień. I prognozy są dobre - zyski firm z S&P 500 wzrosły prawdopodobnie o jedną trzecią. O tyle samo, jak wynika z szacunków specjalistów, mają się zwiększyć w całym bieżącym roku.

Wyśmienitych nastrojów nie przekreśliła nawet publikacja słabszego od prognoz indeksu ISM dla amerykańskiego sektora usług. Wskaźnik ten spadł do53,8 pkt, z 55,4 pkt w maju, a więc mocniej niż oczekiwali analitycy(średnia ich prognoz: 55 pkt). Jest to o tyle istotne, że usługi mają nawet90-proc. udział w amerykańskim PKB. Potwierdzać to więc może, że z gospodarką USA nie dzieje się ostatnio najlepiej (vide poprzednie raporty makro).

Biorąc pod uwagę właśnie kiepskie dane z raportów makro, a także wciąż spore obawy związane z europejskim zadłużeniem, trudno podchodzić do dzisiejszego wystrzału giełd z dużym optymizmem. Analitycy zwracają uwagę, że ruchy indeksów w górę mogą być krótkotrwałe i czeka nas dużo zmienność.

Giełda
Marazm w Warszawie, nerwowo w USA. Złoty zyskuje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Tydzień w korekcie
Giełda
Mocne wyniki Broadcom wspierają spółki technologiczne
Giełda
Rajd św. Mikołaja - rynkowa okazja czy bajka?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
WIG20 znów w dół. Tym razem przez CD Projekt
Giełda
Rok cyklu prezydenckiego