Największy od roku tygodniowy wzrost

Pierwszy pełny tydzień lipca giełdy po obu stronach Atlantyku zakończyły zwyżkami indeksów.

Publikacja: 10.07.2010 01:04

Największy od roku tygodniowy wzrost

Foto: GG Parkiet

W rezultacie zarówno Stoxx Europe 600, jak i Standard & Poor’s 500 odnotowały największe od roku tygodniowe zwyżki.

Generalnie do poprawy nastrojów inwestorów przyczynił się wzrost ich zaufania do perspektyw ożywienia gospodarczego, a w Stanach Zjednoczonych dodatkowym impulsem był optymizm co do rozpoczynającego się w przyszłym tygodniu sezonu publikacji przez tamtejsze spółki raportów kwartalnych. Kurs akcji inaugurującego ten sezon producenta aluminium Alcoa wzrósł w piątek o 1,5 proc., bo na giełdach surowcowych drożały metale przemysłowe.

W ostatnich dniach było kilka sygnałów makroekonomicznych zachęcających do zakupów akcji. W ciągu minionych dwóch tygodni banki centralne w Południowej Korei, Malezji, Indiach i na Tajwanie podniosły stopy procentowe, co oznacza, że europejski kryzys zadłużeniowy nie zagraża wzrostowi gospodarczemu na świecie. Na Starym Kontynencie sytuacja też chyba nie jest najgorsza, skoro szef Europejskiego Banku Centralnego Jean-Claude Trichet powiedział, że ożywienie nabiera tempa.

Dobre wrażenie zrobiło też podniesienie przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy prognoz tegorocznego wzrostu światowej gospodarki, a także piątkowy raport z Kanady, gdzie w czerwcu powstało prawie pięć razy więcej miejsc pracy, niż przewidywali ekonomiści. Dzięki temu tamtejsza gospodarka odtworzyła już prawie wszystkie miejsca pracy zlikwidowane od 2008 r.

Potwierdzeniem poprawiającej się kondycji rynku pracy, a nawet w USA spadła liczba nowych wniosków o zasiłki dla bezrobotnych, jest zwyżka o 1,9 proc. kursu akcji spółki Michael Page International. Ten drugi w Wielkiej Brytanii pośrednik na rynku pracy odnotował w II kw. wzrost przychodów o jedną trzecią.

Ceny surowców kontynuowały w piątek wzrost z poprzednich dni, gdyż maleją obawy inwestorów o osłabienie tempa wzrostu światowej gospodarki. W rezultacie indeks S&P GSCI Total Returns składający się z 24 surowców zyskał 0,4 proc., co w ciągu tygodnia dało wzrost o 3,9 proc., największy od tygodnia zakończonego 2 kwietnia.

Ropa naftowa może drożeć również w przyszłym tygodniu po podniesieniu przez MFW prognozy tegorocznego wzrostu globalnego PKB i po spadku amerykańskich zapasów tego surowca do poziomu najniższego od dwóch miesięcy. Na londyńskiej ICE za baryłkę ropy płacono po południu 74,97 USD, w porównaniu z 74,71 USD na czwartkowym zamknięciu.

Drożała także miedź, kończąc tydzień na poziomie o 4,2 proc. wyższym niż poprzedni. Przyczynił się do tego, oprócz lepszych prognoz makroekonomicznych, dalszy spadek zapasów. Te monitorowane przez LME są najmniejsze od końca listopada. Tona miedzi kosztowała 6685,75 USD wobec 6615 USD w czwartek.

Giełda
Bez przesilenia
Giełda
Niedźwiedzie wygrały czwartkową sesję
Giełda
Czwartek na GPW: PZU mocniejsze po wynikach, Kruk dzieli zysk, faworyci DM BOŚ
Giełda
Amerykańskie akcje zmierzają znów do relatywnie drogich obszarów
Giełda
Analiza poranna – Korekcyjne nastroje
Giełda
Słabe otwarcie na GPW. Banki dołączają do spadków