Od początku dzisiejszego dnia na rynku panuje mała zmienność, z niewielką przewagą sprzedających. Skala przeceny jest niewielka, szczególnie jeżeli wziąć pod uwagę spadek głównych japońskich indeksów do najniższego poziomu od ponad dwóch miesięcy. Indeks największych spółek notowanych w Warszawie traci niewiele ponad 0,2 proc. Obecnie do poziomu 2900 pkt brakuje 25 pkt. Widać jednak, że na rynku brakuje wyraźnej chęci do handlu. Obroty są skromne i niewiele przekraczają 350 mln zł. Kolor czerwony dominuje także na pozostałych polskich wskaźnikach. Indeks średnich firm mWIG40 traci prawie 0,6 proc. czyli tak jak sWIG80.
To co się dzieje na rynku w Warszawie wpisuje się w atmosferę na pozostałych europejskich giełdach. Główne indeksy podobnie jak nasz WIG20 tracą na wartości, jednak i w ich przypadku skala przeceny jest niewielka. Obóz niedźwiedzi najmocniejszy jest na rynku francuskim. CAC40 traci 0,8 proc. Nieco lepiej prezentuje się niemiecki DAX, których zniżkuje tylko o 0,3 proc.
Mimo spadków WIG20, udany dzień mają akcjonariusze PZU. Walory ubezpieczyciela zyskują na wartości blisko 0,6 proc. Nieźle prezentuje się także Bre Bank. Akcje banku drożeją o 0,5 proc. Na drugim biegunie znajdują się walory Getinu, które są przeceniane o już o prawie 2 proc.. Ponad 1 proc. tracą także akcjonariusze PGNIG oraz CEZ.
Na rynku walutowym osłabia się dziś polski złoty. Za dolara trzeba zapłacić 2,71 zł, zaś za europejską walutę 3,96 zł. Frank szwajcarski kosztuje 3,24 zł.
Na końcówkę sesji wpływ może mieć otwarcie rynku w Stanach Zjednoczonych. Póki co na amerykańskim rynku terminowym widać niewielką przewagę sprzedających. Przecena kontraktów wynosi ok. 0,3 proc.