Inwestorzy poznali odczyt produkcja przemysłowej Niemczech w lipcu, która wzrosła o 4,0 proc. miesiąc do miesiąca i 10,1 proc. rok do roku przy prognozie wzrostu o 0,5 proc. m/m i 6,5 proc. r/r. Ostatnio produkcja spadła o 1,1 proc. m/m, po rewizji 1 proc., natomiast rok do roku wzrosła o 6,7 proc., a po rewizji 6,6 proc. Produkcja przemysłowa wzrosła najbardziej od ponad roku.
Produkcja dóbr konsumpcyjnych w Niemczech wzrosła w lipcu o 2,5 proc. Mimo rewelacyjnego odczytu rynek akcji zareagował jedynie podtrzymaniem dobrych nastrojów. Lepiej było w przypadku euro, które zaczęło umacniać się do dolara amerykańskiego.
Godzinę później napłynęła informacja o liczbie wniosków o kredyt hipoteczny w USA, która w tygodniu zakończonym 2 września spadła o 4,9 proc., ostatnio spadła o 9,6 proc. Kontrakty terminowe na S&P500 znajdowały się przed odczytem w pobliżu maksimum sesyjnego po wzroście o 1,3 proc., a po odczycie poziom futures niewiele się zmienił.
Małe i średnie spółki na warszawskim parkiecie zachowują się w ostatnich tygodniach podobnie do flagowej dwudziestki. Inwestorzy z mniejszym portfelem inwestycyjnym nie chcą ryzykować i realizują zyski za każdym razem, gdy przychodzi przesilenie na rynkach europejskich i USA. Najbliższe wsparcie techniczne mWIG40 przebiega na poziomie 2100 pkt., a najbliższy opór w okolicy 2400 pkt. W przypadku sWIG80 wsparcie jest wyznaczone przez tegoroczne minimum z 11 sierpnia w okolicy 8500 pkt.
mWIG40 zyskuje w środę po godzinie 13:00 około 1,5 proc., a sWIG80 około 1,3 proc., czyli słabiej niż indeks blue chipów, który w tym samym czasie rośnie o 2,2 proc. Mocniejszej są również rynki europejskie - giełda w Grecji zyskuje 2,8 proc, w Hiszpanii 2,5 proc., a londyński FTSE100 rośnie o 2 proc.