Aktualizacja: 24.02.2017 03:51 Publikacja: 14.11.2011 08:14
© Licencja na publikację
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Źródło: ParkietNews
Sesja wtorkowa na rynku warszawskim skończyła się mocnymi spadkami najważniejszych indeksów.
WIG20 stracił we wtorek 3,9 proc. i zamknął dzień poniżej 2500 pkt. Przecena dotknęła też inne europejskie indeksy. Brylowały za to indeksy rosyjskie.
Dzisiejsza sesja prezentuje obraz mocnej reakcji rynków na doniesienia o polityce Trumpa. Wprowadzenie 25% ceł na Meksyk i Kanadę, a także dodatkowych 10% ceł na Chiny spowodowało dużą zmienność i panikę na rynkach akcyjnych.
Większość europejskich giełd, w tym polska, wyraźnie traci na wartości na początku wtorkowej sesji, choć na rynku walut nie widać większych zmian. Temat ceł wraca jak bumerang i znów straszy inwestorów.
Inwestorzy handlujący na europejskich giełdach nie tracą optymizmu, mimo fiaska rozmów dotyczących zawieszenia broni w Ukrainie. Warszawska giełda poszła śladem zagranicznych parkietów i przyłączyła się do zakupów.
Pierwsza sesja nowego miesiąca na rynku warszawskim skończyła się wzrostami najważniejszych indeksów. WIG20 zyskał 0,86 procent przy 1,45 miliarda złotych obrotu, gdy indeks szerokiego rynku WIG wzrósł o 0,58 procent z licznikiem pokazującym 1,75 miliarda złotych.
WIG20 stracił we wtorek 3,9 proc. i zamknął dzień poniżej 2500 pkt. Przecena dotknęła też inne europejskie indeksy. Brylowały za to indeksy rosyjskie.
Pierwszy dzień miesiąca rozpoczął się dość obiecująco na krajowym parkiecie, a jeszcze lepiej na innych giełdach w Europie, które bez większego zająknięcia przyjęły mocno przeciętne zachowanie amerykańskich indeksów na początku sesji i brak kontynuacji odreagowania. Jeśli pozytywne nastroje się utrzymają, to WIG20 może zdołać wyrysować formację podwójnego dna na około 2550 pkt. To zaś byłoby świetnym punktem wyjścia do ataku na szczyty z połowy lutego, których pokonanie znów otwierałoby drogę nawet do ponad 2900 pkt.
Narastające napięcie geopolityczne, rekordowa liczba krótkich pozycji w akcjach polskich spółek i mocna fala wzrostowa, którą mają za sobą krajowe indeksy – to nakazuje ostrożność. Ale są też czynniki przemawiające za dalszymi wzrostami. Co przeważy?
WIG wyszedł powyżej swoich ostatnich ograniczeń. Agresywność byków sprawiła, że przestrzeń wielomiesięcznej korekty została pokonana w kilka tygodni.
WIG20 stracił w piątek 0,4 proc. W ciągu dnia skala spadków na naszym rynku była jednak wyraźnie większa.
WIG20 zyskał w środę 1,9 proc. i bez większych problemów wrócił powyżej poziomu 2600 pkt. Znów można patrzeć w kierunku szczytów?
Z najnowszego raportu analityków Domu Maklerskiego BDM wynika, że akcje Torpolu są niedowartościowane. Dlatego zmienili zalecenie na „kupuj” podwyższając cenę docelową do 45,10 zł.
WIG20 ma apetyt na to, by wrócić na ścieżkę wzrostów. Czy Wall Street może pokrzyżować plany Warszawie?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas