W raporcie audytora, załączonym do sprawozdania Bakallandu za I półrocze roku obrotowego 2011/2012 (rok kończy się 30 czerwca 2012 r.), znalazł się zapis, że w spółce pogorszyły się wskaźniki płynności i zadłużenia.
Audytor zasygnalizował również, że istnieje konieczność uzyskania zgody banków na dalsze wydłużenie terminów spłaty rat kredytów w celu zapewnienia zewnętrznych źródeł finansowania.
- Zarząd nie spodziewa się problemów z uzyskaniem zgody banków na wydłużenie kredytów – poinformował nas Marian Owerko, prezes Bakallandu. Podkreślił, że chodzi o tradycyjne, roczne kredyty.