W 2011 r. grupa Infovide-Matrix zanotowała 210 mln zł przychodów ze sprzedaży czyli 7,4 proc. mniej niż rok wcześniej. Zarobek netto powiększył się jednak o 78,2 proc. do 8,56 mln zł. – Uważam nasze wyniki za 2011 r. za przyzwoite – oświadcza Borys Stokalski, prezes spółki. Twierdzi, że firma poprawiła rentowność prowadzonych projektów doradczo-konsultingowych. Spadek obrotów tłumaczy mniejszymi przychodami z projektów polegających na dostawach sprzętu i oprogramowania obcych producentów.
– Jesteśmy bardzo zadowoleni z rosnącej sprzedaży dla sektora energetycznego (wzrosła o 17 proc. do 20 mln zł – red.) oraz bankowości i ubezpieczeń (zmiana o 24 proc.) i publicznego (19 proc.) – mówi Stokalski. Zapowiada, że podobnie jak rok wcześniej, kierowana przez niego spółka podzieli się zyskami z właścicielami. Zarząd będzie rekomendował przeznaczenie na ten cel po 0,27 zł na akcję.
Bieżący rok dla firmy zapowiada się całkiem przyzwoicie. – Rynek jest stabilny. Nie widzimy, żeby klienci chcieli rezygnować z projektów informatycznych – mówi Stokalski. Prezes przyznaje, że duży wpływ na ostateczne wyniki będzie miała sprzedaż dla branży telekomunikacyjnej. Liczy, że odbuduje się w II półroczu. Oczekuje dalszego wzrostu sprzedaży dla energetyki, sektora finansowego i publicznego. Jego zdaniem rentowność netto Infovide-Matrix powinna, dzięki ścisłej kontroli kosztów, lekko wzrosnąć. Nie wyklucza, że może sięgnąć 5 proc. W 2011 r. wskaźnik był niższy niż 4 proc.