- Prognozuję w całym roku obrotowym 2011/2012 dla Zakładów Azotowych Puławy 510 mln zł zysku netto przy 3,8 mld zł przychodów ze sprzedaży – mówi „Parkietowi" Tomasz Kasowicz, analityk Erste Securities, po dzisiejszej publikacji wyników chemicznej grupy.
Zysk netto Puław przypadający akcjonariuszom jednostki dominującej wzrósł w III kw. roku obrotowego 2011/12 (między 1 stycznia a 31 marca) do 244,7 mln zł ze 197,8 mln zł rok wcześniej. Był wyższy od średniej prognoz analityków o blisko 38 proc.
- Wyższy czysty zarobek Puław to zasługa przede wszystkim sezonu nawozowego i wzrostu cen na moczniku, którego grupa jest głównym producentem. Od początku roku ceny mocznika podskoczyły o około 10 proc. w porównaniu z tym samym okresem 2011 r. i zatrzymały się na poziomie 380 dol. za tonę. Po drugie Puławy po oddaniu nowej instalacji tlenownia-aminiak-mocznik zwiększyły moce produkcyjne w tym zakresie o 290 tys. ton do 1,2 mln ton rocznie - wyjaśnia Tomasz Kasowicz, analityk Erste Securities.