Comp jest gotów wydać do 37,56 mln zł na zakup 469,5 tys. własnych akcji. Obecnie kapitał zakładowy dzieli się na 5,92 mln papierów. Zgodę na skup akcji muszą jeszcze wyrazić akcjonariusze spółki na walnym zgromadzeniu zwołanym na 29 czerwca. Na potrzeby skupu Comp chce utworzyć kapitał rezerwowy. Zostanie zasilony środkami z innego kapitałowego rezerwowego (utworzonego w 2009 r.) i kapitału zapasowego. Giełdowa spółka będzie mogła nabywać akcje do końca 2013 r. lub do wyczerpania środków przeznaczonych na buy-back. Papiery będą mogły być kupowane po cenach z przedziału 40-80 zł. Zgromadzone akcje będą mogły być umorzone lub przeznaczone na inne cele. „W szczególności dotyczy to przeniesienia posiadania akcji w związku z prowadzoną działalnością inwestycyjną przez spółkę" – napisano w projektach uchwał.
Przedstawiciele Compu zapewniają, że uchwała o skupie akcji nie pozostanie tylko na papierze. – Z całą pewnością będziemy chcieli skorzystać z możliwości nabywania własnych papierów – oświadcza Robert Tomaszewski, przewodniczący rady nadzorczej Compu. Deklaruje, że skup ruszy jeszcze w tym roku.
Z uwagi na to, że płynność akcji informatycznej spółki jest śladowa (w akcjonariacie, oprócz prezesa Jacka Papaja, duże pakiety posiada jeszcze kilka funduszy emerytalnych) Comp będzie nabywał papiery poprzez ofertę zakupu (różni się od wezwania do sprzedaży m.in. tym, że oferowana cena za akcję może być niższa niż średni kurs giełdowy z sześciu miesięcy). Podobny manewr (czyli ofertę zakupu) Comp zastosował dwa lata temu gdy nabył 7 proc. własnych akcji (wówczas było to 332 tys. sztuk) po 70 zł. Do akcjonariuszy trafiło wtedy 23,26 mln zł.