Na po­cząt­ku 2013 r. spół­ka Cel­ma za­le­żna od no­to­wa­nej na GPW gru­py Com­plex ru­szy z bu­do­wą dru­giej fa­bry­ki. Ma ona zwięk­szyć mo­ce wy­twór­cze na­wet trzy­krot­nie. Dziś mo­ce wy­twór­cze pro­du­cen­ta elek­tro­na­rzę­dzi wy­no­szą ok. 40 tys. sztuk rocz­nie.

 

– Jesz­cze w tym ro­ku chce­my ku­pić dział­kę, na któ­rej sta­nie fa­bry­ka. Za­rząd Cel­my pro­wa­dzi za­awan­so­wa­ne ne­go­cja­cje z wła­ści­cie­lem grun­tu. In­we­sty­cja, włącz­nie z za­ku­pem nie­ru­cho­mo­ści po­chło­nie ok. 10 mln zł – ujaw­nia Mi­chał No­wac­ki, szef Com­plek­su.

 

Cel­ma sfi­nan­su­je in­we­sty­cję w po­ło­wie ze środ­ków wła­snych, a w po­ło­wie z kre­dy­tu. Oprócz zwięk­sza­nia mo­cy trwa­ją sta­ra­nia, by wejść do głów­nych sie­ci hi­per­mar­ke­tów bu­dow­la­nych m.in. Ca­sto­ra­my i Prak­ti­ke­ra. – Chcie­li­by­śmy by elek­tro­na­rzę­dzia Cel­my zna­la­zły się w li­stin­gu pro­duk­tów sprze­da­wa­nych w jed­nej z tych sie­ci na przy­szły rok – za­zna­cza No­wac­ki. Te dzia­ła­nia ma­ją wpły­nąć na wy­ni­ki spółki zależnej. Ce­lem jest 35 mln zł ob­ro­tów i 7-proc. ren­tow­ność net­to w 2013 r.