Graal i Seko pokażą dobre wyniki za II kwartał

Zarówno Graal, jak i Seko pokażą dobre wyniki za II kwartał. Twierdzą, że cały 2012 r. będzie dla nich dużo lepszy od ubiegłego

Przedstawiciele branży rybnej twierdzą, że ten rok będzie dla nich lepszy niż 2011 r.

– Ceny surowców już nie galopują. Sytuacja jest znacznie lepsza niż w ubiegłym roku – mówi Kazimierz Kustra, prezes Seko.

 

Nie chce mówić o konkretach, ale podkreśla, że ten II kwartał będzie lepszy niż rok wcześniej.

-Wtedy mieliśmy stratę. Teraz zamkniemy kwartał wynikiem w okolicach zera lub zyskiem. Jest lepiej, niż się wcześniej spodziewaliśmy –mówi.

 

Stratę w II kwartale 2011 r. miał też Graal. Podobnie jak Seko, oczekuje sporej poprawy wyników.

– Idziemy zgodnie z planem. Poprawimy zarówno sprzedaż, jak i wynik netto – mówi Robert Wijata z zarządu Graala.

 

Wcześniej zapowiadano, że do końca czerwca na rynek NewConnect zostanie wprowadzona spółka córka Graala, Superfish.

– Sprawa jest aktualna – mówi Wijata, nie zdradzając szczegółów oferty. Twierdzi, że debiut może się opóźnić o około miesiąc.

 

Tymczasem branża z zainteresowaniem przygląda się realizowanej fuzji Seko z Wilbo. Jej przedstawiciele już kilka miesięcy temu twierdzili, że Seko podjęło się bardzo trudnego zadania.

– Proces nie łatwy. Realizujemy go, ale w bólach – przyznaje Kustra. Podkreśla jednak, że Seko nie zmierza rezygnować z przejęcia. Połączone podmioty będą mieć prawie 300 mln zł rocznej sprzedaży. Wilbo ma jednak problem z rentownością. Zdaniem Seko, biznes Wilbo stosunkowo łatwo można uzdrowić.