Symboliczne wzrosty indeksów

Notowania na niemal wszystkich europejskich parkietach świeciły dziś na czerwono. Warszawa nie była wyjątkiem

Aktualizacja: 18.02.2017 23:56 Publikacja: 08.08.2012 18:49

Symboliczne wzrosty indeksów

Foto: Bloomberg

Spadki indeksów nie były jednak duże. WIG20 mocno w dół ciągnął KGHM. Jednak ostatecznie WIG zakończył sesję 0,07-proc. wzrostem, a WIG20 wzrósł o 0,12 proc.

Nawet o 3,6 proc. spadał dziś kurs miedziowego koncernu. KGHM był ewidentnie najgorszą spółką wśród blue chipów. Pozytywnie na tle innych wyróżniał się Handlowy, którego akcje zyskiwały po południu prawie 3 proc.

Indeksy na GPW zaliczyły trzy udane sesje z rzędu. Wydawało się, że dziś inwestorom zabraknie już determinacji, by zwyżki mogły być kontynuowane.  Na otwarciu sesji indeks szerokiego rynku spadł o 0,25 proc., a WIG20 o 0,38 proc. Ostatecznie WIG wzrósł symbolicznie o 0,07 proc., a WIG20 osiągnął poziom 2269,33  pkt, co oznacza 0,12-proc. zwyżkę.

Wśród mniejszych spółek pozytywnie wyróżniały się papiery Resbudu, spółki z portfela Mariusza Patrowicza, drożejąc po południu aż o 33 proc.

Na najważniejszych parkietach Starego Kontynentu mogliśmy dziś obserwować   spadki indeksów. Już na otwarciu sesji notowania świeciły na czerwono. Po godz. 17 indeks na giełdzie francuskiej spadał o ponad 0,3 proc,  na niemieckiej o 0,26 proc. , a na hiszpańskiej o ponad 1 proc.

Analitycy spodziewają się spadków na europejskich parkietach, ponieważ fundamentalnych przesłanek do wzrostów nie ma. Krótkotrwałe zwyżki są natomiast efektem oczekiwań stymulacji gospodarki przez EBC i Fed. Tymczasem napływające w ostatnich dniach dane makroekonomiczne mogą coraz bardziej niepokoić. Nie ma już żadnych wątpliwości  co do tego, że gospodarka Niemiec wyraźnie zwalnia. Z kolei bank centralny Francji poinformował, że spodziewa się w III kwartale spadku produktu krajowego brutto o 0,1 proc. Natomiast Standard & Poor's obniżył perspektywę ratingu Grecji ze „stabilnej" do "negatywnej". Wciąż nie ma lekarstwa na kryzys w strefie euro, a za deklaracjami polityków nie stoją żadne konkrety.

Jutrzejszy kalendarz danych makro jest  ubogi w publikacje ze strefy euro. Seria danych napłynie natomiast rano z Chin , a po południu z USA.

Początek dzisiejszego handlu na amerykańskich giełdach przyniósł spadki notowań.  Jeszcze wczoraj miały miejsce wzrosty, a S&P500 osiągnął najwyższy poziom od maja, przebijając psychologiczną barierę 1400 pkt.

Giełda
WIG20 znów przy szczycie. Będzie wybicie?
Giełda
Cisza przed sezonem wyników
Giełda
Odbicie bez obrotu
Giełda
WIG20 robi dobrą minę do złej gry
Giełda
Krajowy rynek obojętny na spadki
Giełda
Trump znowu postraszył