Nie wykluczam dalszych zakupów akcji funduszu – powiedział „Parkietowi" Robert Bender, prezes BBI Zeneris NFI, funduszu specjalizującego się w realizacji projektów związanych z odnawialnymi źródłami energii. Dziś spółka poinformowała, że wczoraj Bender nabył 25 tys. walorów po 0,16 zł za sztukę. W efekcie do dziś skupił łącznie około 82 tys. papierów.
- Kupuję akcje BBI Zeneris NFI, bo uważam że ich cena jest za niska, w stosunku do faktycznej wartości. W raporcie półrocznym podaliśmy ich wycenę dyrektorska na poziomie 0,92 zł i taka cenę uważam za docelową dla naszych akcji – twierdzi Bender.
Mimo to kurs akcji BBI Zeneris NFI znajduje się w trendzie spadkowym. Pół roku temu płacono za nie ponad 0,55 zł. Na otwarciu dzisiejszej sesji wynosił zaledwie 0,16 zł. Dlaczego cena walorów spada? – Inwestorzy zapewne negatywnie oceniają sierpniową uchwałę NWZA o emisji do 60 mln walorów serii E – uważa Bender. Papiery będą sprzedawane w ofercie prywatnej z wyłączeniem prawa poboru. Jeśli wszystkie zostaną objęte, to ich udział w podwyższonym kapitale funduszu wyniesie 30 proc. Grupa BBI Zeneris NFI potrzebuje pieniędzy w związku z coraz większymi problemami dotyczącymi pozyskania finansowania z emisji obligacji oraz konieczną w przyszłości spłatą części zadłużenia.