Rano chyba niewielu inwestorów wierzyło, że czwartkowa sesja będzie tak udana. Notowania w Europie zaczęły się niemrawo. Na GPW obserwowaliśmy lekkie wzrosty. WIG  poszedł  górę o 0,41 proc., a WIG20 o 0,48 proc. Z każdą godziną zwyżka nabiera tempa. Po godz. 15 indeks szerokiego rynku zyskuje już 2,38 proc., a WIG20 ponad 3,03 proc. Ten ostatni bez problemu sforsował psychologiczną barierę 2400 pkt. Teraz ma wartość 2456,51 pkt. WIG 30 zyskuje 2,59 proc. i ma wartość 2612,86 pkt.  Drożeją też spółki średnie i małe. Indeks mWIG40 zyskuje 1,37 proc., a sWIG80 jest na 1,01-proc. plusie.

Dzisiejsze zwyżki cieszą tym bardziej, że są potwierdzone wysokimi obrotami. Do tej pory właściciela zmieniły już akcje o łącznej wartości prawie 700 mln zł – z tego prawie 600 mln zł przypada na WIG20.Wśród blue chips dziś szczególnie dobrze wypadają m.in. BRE Bank, Bank Handlowy, PZU oraz PKO BP. Spółki z sektora finansów radzą sobie dziś szczególnie dobrze m.in. w  reakcji na podniesienie przez agencję ratingową Moody's perspektywy ratingu dla polskiego sektora bankowego z negatywnej do stabilnej. Agencja spodziewa się, że w 2014 r. PKB Polski może wynieść ok. 2,5 proc. Ożywienie gospodarcze może z kolei pozytywnie wpłynąć na poziom przychodów odsetkowych banków.

Na szerokim rynku liderem zwyżek jest wczorajszy debiutant – chińska spółka Peixin. Jej walory wczoraj bardzo mocno zdrożały, a dziś kurs kontynuuje zwyżki. Teraz rośnie o 22 proc. Na innych europejskich giełdach dziś również dominuje kolor zielony, choć nasz indeks wyraźnie się wyróżnia. Niemiecki DAX zyskuje teraz 1,3 proc., a francuski CAC40 jest na 1,5-proc. plusie.  Z czego wynikają te zwyżki? Optymizm płynie zza oceanu. Rano pojawiła się informacja, że rozważana jest opcja krótkoterminowego podwyższenia limitu długu USA. Jeśli rzeczywiście taka decyzja zostania podjęta, wówczas oddalone zostanie widmo ogłoszenia niewypłacalności przez Stany Zjednoczone.  Przypomnijmy, że 17 października 2013 r. kraj ten osiągnie maksymalny poziom zadłużenia. Zobaczymy, jak na napływające informacje zareagują inwestorzy na Wall Street. Barack Obama ma spotkać się dziś z przywódcą Republikanów w Kongresie. Być może inwestorzy będą grać pod ewentualne porozumienie. Zwyżkom może też sprzyjać wczorajsza nominacja Janet Yellen na szefa Fedu, która jest utożsamiana z gołębim podejściem w sprawie polityki pieniężnej.