Zaprezentowane dane okazały się słabsze od prognoz. We wrześniu w sektorze pozarolniczym przybyło 148 tys. miejsc pracy. Analitycy spodziewali się odczytu na poziomie 180 tys. Wynik ten zwiększa więc szansę na to, że Rezerwa Federalna nie zdecyduje się w najbliższym czasie na ograniczenie skupu aktywów. Jeśli rzeczywiście tak by się stało byłaby to dobra informacja dla giełd. Na razie jednak inwestorzy szczególnie na warszawskiej giełdzie nie popadają w hurraoptymizm. WIG20 po tym jak zaraz po rozpoczęciu sesji zjechał pod kreskę, dalej notuje spadek. Przecena nie jest jednak zbyt głęboka. Indeks największych spółek traci około 0,3 proc. Na plusie jest natomiast mWIG40 oraz sWIG80. Ten pierwszy zyskuje niecałe 0,3 proc. zaś sWIG80 prawie 0,2 proc.
Świetnie radzi sobie dziś Telekomunikacja Polska. Jej akcje drożeją o 5 proc. To m.in. efekt lepszych od oczekiwań wyników finansowych za III kw. Firma zarobiła w tym okresie 239 mln zł. Spółka poinformowała także, że podtrzymuje plan sprzedaży Wirtualnej Polski. Akcje TP są dziś najchętniej handlowanymi na GPW. Obrót nimi przekroczył 100 mln zł, co jak na tą firmę jest wynikiem lepszych niż przyzwoitym.
Spośród największych spółek najsłabiej radzi sobie BRE Bank, którego walory są przeceniane o prawie 3 proc. Nie najlepszy dzień mają także akcjonariusze Banku Handlowego. Akcje ten instytucji tracą prawie 1,5 proc. Dziś spółka poinformowała, że planuje zwolnić 792 osób, co ma mu dać prawie 100 mln zł oszczędności rocznie. Jak jednak widać rynek nie docenił tych informacji.
Na innych rynkach na razie dominuje kolor zielony. DAX zyskuje 0,4 proc. Podobną zwyżkę notuje francuski CAC40. Inwestorzy czekają teraz na otwarcie rynku w Stanach Zjednoczonych. Na razie kontrakt na amerykańskie indeksy rosną o 0,3 proc.
Po danych z amerykańskiego rynku pracy wyraźnie zaczął tracić dolar. Zaraz po godzinie 14.30 był wyceniany na 3,03 zł czyli o prawie 0,4 proc. mniej niż wczoraj. Z kolei euro nieznacznie umacniało się wobec naszej waluty i było wyceniane na 4,17 zł.