Europejskie giełdy świecą na czerwono

Kiepskie nastroje na parkietach Starego Kontynentu dodatkowo pogłębiły słabe dane o produkcji przemysłowej.

Aktualizacja: 11.02.2017 09:31 Publikacja: 13.11.2013 12:31

Europejskie giełdy świecą na czerwono

Foto: Fotorzepa/Mateusz Dąbrowski

Pierwsza część środowych notowań na europejskich, zgodnie z oczekiwaniami, zakończyła się spadkami indeksów. Pesymistyczne nastroje inwestorów, oprócz obaw, że amerykański Fed ograniczy program skupowania obligacji za świeżo drukowane pieniądze, pogłębiły publikowane przed południem dane o produkcji przemysłowej w strefie euro we wrześniu. Była o 0,5 proc. mniejsza niż miesiąc wcześniej. Prognozy analityków zakładały 0,3-proc. spadek.

W konsekwencji o godz. 12 niemiecki DAX spadał o 0,34 proc. Francuski CAC 40 zniżkował o 0,53 proc. a brytyjski FTSE250 aż o 0,95 proc. Najsłabszym miejsce do inwestowania na Starym Kontynencie w południe była giełda słowacka, która traciła 1,6 proc. Z kolei giełda w Rydze rosła o 1 proc.

W Warszawie indeksy również świeciły na czerwono. WIG 20 zniżkował o 0,83 proc. do 2482,78 pkt. Spośród 13 firm z tego grona, które traciły na wartości, najmniej powodów do zadowolenia mieli akcjonariusze KGHM, który taniał o 3,4 proc. Jutro miedziowy koncern przedstawi sprawozdanie finansowe za III kwartał. Analitycy oczekują słabych danych, które postawią pod znakiem zapytania szanse, że firma zrealizuje prognozę roczną. 2 proc. taniały papiery JSW. Po ponad 1 proc. spadał Lotos i PKO BP. Z kolei zaskakująco dobre dane za III kwartał zdopingowały graczy do kupowania papierów PGE, które drożały o 1,7 proc. Ponad 2 proc. rósł też GTC. 1,3 proc. zyskiwały akcje Banku Handlowego.

Z mniejszych firm inwestorzy, również w reakcji na pozytywne dane za wakacyjny kwartał, chętnie nabywali walory Point Group, które w południe drożały o prawie 9 proc. Z kolei po ponad 5 proc. traciły LST Capital, LC Corp i Agora, które we wcześniejszych tygodniach należały do liderów zwyżek.

Druga część notowań prawdopodobnie również upłynie pod znakiem wyprzedaży akcji. Inwestorzy nie mogą liczyć bowiem, że dobre dane makroekonomiczne zmienią sentyment do akcji. Kalendarz ich publikacji jest już bowiem pusty w przeciwieństwie do czwartkowego, który jest wyjątkowo obfity (na rynki trafia wiadomości o PKB państw unijnych i strefy euro w III kwartale). Szansą na zmianą nastrojów może być udany początek handlu w Nowym Jorku. Na razie jednak futures na indeks S&P 500 spada o 0,1 proc.

Na rynku walutowym presja sprzedających nie jest tak widoczna jak na rynku kapitałowym. Euro, w porównaniu z wtorkiem, jest o 0,02 proc. droższe i kosztuje 4,2005 zł. Szwajcarski frank zyskuje 0,05 proc. do 3,4105 zł a dolar amerykański o 0,17 proc. do 3,1310 zł.

Giełda
GPW czeka na nowy impuls
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Wokół zwyżki, a krajowy rynek dalej swoje
Giełda
Analiza poranna – Dziś inflacja z USA
Giełda
WIG20 z podwójnym szczytem. Prawie 20-proc. przecena 11 bit studios
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
Indeksy w Warszawie nie palą się do korekty
Giełda
Kolejny rok przewagi USA