Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Jarosław Niedzielewski, zarządzający funduszami, Investors TFI
Nawet amerykańskie indeksy zaczęły się wahać, zastanawiając się, czy ten pokaz siły w Europie można potraktować serio. Na razie sytuacja w Niemczech przypomina nieco reakcję inwestorów na japońską „abenomikę", która, wprowadzona w 2013 r., spowodowała gwałtowne osłabienie jena i hossę na tamtejszej giełdzie. Również na Starym Kontynencie główne uderzenie popytu zostało skierowane w stronę eksporterów, licznie reprezentowanych na czołowych zachodnich parkietach. Natomiast gwarancja skupu rządowych zobowiązań przez EBC spowodowała, że poziom rentowności dziesięcioletnich obligacji skarbowych w Niemczech i w Japonii praktycznie się zrównał. W przypadku pokoleniowej inwestycji, jaką jest zakup niemieckich obligacji skarbowych na 30 lat, akceptowany przez inwestorów dochód nie przekracza obecnie 1 proc. w skali roku. Nawet w Japonii dostaje się więcej. Niestety, to nie tylko zapowiedź wprowadzenia QE przez EBC jest powodem utrzymywania się tej anomalii. Do tego dochodzą: powrót greckiego dramatu na europejską scenę oraz wzrost napięcia militarnego na Ukrainie. Oba powody są świetnym usprawiedliwieniem dla szukania bezpiecznej przystani. Nawet gwałtowny wzrost rentowności amerykańskich (polskich, tureckich) obligacji skarbowych, jaki nastąpił po piątkowej publikacji danych o wzroście zatrudnienia w USA, nie zniechęcił inwestorów do utrzymania rekordowych wycen długu naszego zachodniego sąsiada.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Zakończyło się I półrocze, które ostatecznie okazało się bardzo dobre dla graczy, głównie inwestujących w akcje i to pomimo zawirowań celnych z początku kwietnia.
Rada Polityki Pieniężnej zaskoczyła rynek, decydując się podczas lipcowego posiedzenia na obniżkę stóp procentowych.
Indeks polskich dużych spółek wreszcie wybił się z dziesięciotygodniowej konsolidacji i finiszował na najwyższym poziomie w tym roku. WIG ustanowił kolejny raz rekord.
Krajowy rynek rozpoczyna czwartkowy handel od skoku o około 40 pkt, do 2880 pkt. Wśród dużych spółek na starcie sesji pod kreską jest jedynie CD Projekt.
Notowania europejskich indeksów zakończyły dziś sesje w głównej mierze wzrostami.
Notowania środowe na rynku warszawskim skończyły się zwyżkami najważniejszych indeksów. WIG20 wzrósł o 0,47 procent, gdy indeks szerokiego rynku WIG zyskał 0,37 procent.