Pretekst, a nie powody

Przełom maja i czerwca na większości światowych giełd upływa pod znakiem spadających cen akcji. Warszawska giełda nie jest tu wyjątkiem.

Publikacja: 09.06.2015 06:00

Marcin Kiepas, dyrektor działu analiz Admiral Markets

Marcin Kiepas, dyrektor działu analiz Admiral Markets

Foto: GG Parkiet

W ciągu ostatnich dziesięciu dni WIG stracił ponad 3 proc., a WIG20 ponad 4,5 proc. Ten ostatni cofnął się do poziomów z marca, podczas gdy pierwszy testuje poziomy z początku kwietnia. Na tle Wall Street wprawdzie opisane spadki mogą budzić obawy, ale już w zestawieniu z ostatnim zachowaniem giełd we Frankfurcie czy Paryżu Warszawa wypada nawet nieco lepiej.

Obserwując tę zapoczątkowaną przed miesiącem realizację zysków na GPW, trudno nie odnieść wrażenia, że jest to tylko wierne naśladowanie światowych parkietów (głównie europejskich) i brakuje mocnych merytorycznie przesłanek do sprzedaży akcji. Zdecydowana większość powodów, jakie się pojawiły, to bowiem bardziej preteksty niż faktyczne powody do obaw.

Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Giełda
Giełda w Warszawie odrabia straty
Giełda
Maj najlepszy od lat
Giełda
Solidarna przecena GPW i złotego
Giełda
Kolejny test wsparcia wokół 2700 pkt w wykonaniu WIG20
Giełda
„Wiedźmin 4” pobudza wyobraźnie inwestorów
Giełda
WIG20 bliski poniedziałkowych minimów