Bez(nadzieja) na polskiej giełdzie

Przez pół roku krajowy rynek akcji nie rozpieszczał inwestorów, pokazując rażącą słabość na tle zarówno Europy, jak i wielu rynków wschodzących, ale w ubiegłym miesiącu GPW przeszła samą siebie.

Publikacja: 02.12.2015 05:00

Jarosław Niedzielewski, zarządzający funduszami Investors TFI

Jarosław Niedzielewski, zarządzający funduszami Investors TFI

Foto: Archiwum

Na ponad setkę głównych indeksów akcji na świecie, śledzonych przez agencję Bloomberg, indeks WIG 20 uplasował się na siódmym miejscu od końca. Nie miało znaczenia to, czy spadek liczony był w walucie lokalnej czy w dolarach.

Najgorsze jest jednak to, że ponad 6-proc. przecena z ostatnich czterech tygodni miała miejsce w momencie, gdy zachodnie indeksy notowały zwyżki. Strach pomyśleć, co się stanie z WIG20, gdy na świecie zacznie się nawet niewielka korekta. Trudno się z tym pogodzić, ale zachowanie naszej giełdy najlepiej opisuje słynna fraza wypowiedziana przez ministra Sienkiewicza dotycząca sytuacji w PIR. Honoru polskiego rynku w dalszym ciągu bronią mniejsze i średnie spółki, które nie licząc kilku przedstawicieli sektora bankowego, urosły w tym roku o około 10 proc. Co prawda ze względu na dość rozczarowujący sezonu wyników listopad odbił się czkawką także na sWIG80, jednak nie zmienia to generalnie pozytywnego obrazu rynku w segmencie „misiów", które podążają śladem wciąż trwającego ożywienia w polskiej gospodarce.

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Giełda
WIG20 znów przy szczycie. Będzie wybicie?
Giełda
Cisza przed sezonem wyników
Giełda
Odbicie bez obrotu
Giełda
WIG20 robi dobrą minę do złej gry
Giełda
Krajowy rynek obojętny na spadki
Giełda
Trump znowu postraszył