Trwa fatalna passa indeksu blue chips. W czwartek notowania WIG20 po raz kolejny pogłębiły sześcioletni dołek. Wskaźnik największych spółek jeszcze bardziej oddalił się od psychologicznej bariery 1900 pkt. Od maja, czyli od pierwszej tury wyborów prezydenckich portfel stracił już 25 proc., co z definicji oznacza stan bessy (umowny próg to spadek o 20 proc. – red.). Niepewność dotycząca kształtu polityki gospodarczej nowego rządu pozostaje głównym hamulcowym dla giełdy.
W czwartek najlepszą inwestycją w portfelu blue chips była Bogdanka. Mieszane nastroje panowały w sektorze bankowym - drożały papiery Aliora i mBanku, taniały zaś akcje BZWBK, PKO BP i Pekao.
Mocną tąpnęła wycena PZU. Popołudniu akcje taniały nawet o 6 proc., do 35,92 zł, choć wcześniej kurs nieznacznie zyskiwał. Wszystko za sprawą zapowiedzi objęcia tzw. podatkiem bankowym ubezpieczycieli, co całkowicie zaskoczyło inwestorów. Stawka podatku ma wynieść za każdy miesiąc 0,05 proc. od wartości aktywów. Magdalena Komaracka, analityk Erste Group szacuje, że w przyszłym roku danina płacona przez PZU może sięgnąć ok. 380 mln zł. Skala obciążeń dla banków ma wynieść łącznie 0,0325 proc. i będzie naliczana miesięcznie.
W trakcie sesji na całym rynku cztery spółki wyznaczyły co najmniej roczne maksima. W tym gronie znalazły się Immobilem, Chemoservis, Izoblok i PCC Rokita. W co najmniej rocznym dołku znalazły się natomiast notowania aż 23 emitentów, m.in. Integera, Impexmetalu, AAT Holdingu oraz Comperii.
Pocieszaniem może być fakt, że w czwartek czerwień dominowała także na pozostałych europejskich parkietach. Wszystko za sprawą bierności Europejskiego Banku Centralnego. Prezes Mario Draghi ogłosił przedłużenie tzw. „programu skupu aktywów" co najmniej do marca 2017 r., nie zwiększając jego miesięcznej wartości (60 mld euro). Program ruszył w marcu 2015 r. i pierwotnie miał trwać do końca września 2016 r. Stopień rozczarowania europejskich inwestorów pokazuje m.in. zachowanie DAX. W krytycznym momencie sesji indeks niemieckich blue chips tracił nawet 3,7 proc.
