Indeksy DAX i CAC40 zyskiwały w południe odpowiednio 1,4 proc. oraz 1,2 proc. WIG20 był niestety w gronie pięciu najsłabszych wskaźników na Starym Kontynencie. W portfelu WIG20 największym ciężałem były PGE i PKN Orlen, których akcje taniały o ponad 1 proc.
Lepiej od blue chips radzą sobie dziś małe i średnie spółki. Indeks sWIG80 rósł w południe o 0,5 proc. do 13 351 pkt. Indeks znalazł się tym samym najwyżej od 13 czerwca i przerwał już sekwencję coraz niższych szczytów w układzie spadkowym. Teoretycznie więc małe spółki mają otwartą drogę do 13 600 pkt lub nawet do majowych szczytów. Z kolei mWIG40 rósł w południe o 0,3 proc. do 3500 pkt. Indeks domknął już lukę po Brexicie i teraz jego najbliższym celem jest strefa 3523 – 3550 pkt.
Na szerokim rynku GPW pozytywnie wyróżnia się dziś Agroton. Kurs akcji ukraińskiej spółki rósł na półmetku sesji o 15 proc. do 1,39 zł. Tak wysoko notowania nie znajdowały się od października 2015 r. Ponad 5-proc. zwyżki notowały też papiery firm: PEP, Hyperion, Elkop i Integer. Słabością raziły natomiast: Będzin, Rainbow Tours oraz ZPUE. Na rocznym maksimum znalazły się kursy akcji dwóch emitentów: CD Projektu i Kogeneracji. Jedna spółka wyznaczyła roczny dołek – Sare. Wartość obrotów była w środowe południe niska i wynosiła zaledwie 230 mln zł. Skoro do zakupów i większej aktywności nie może zachęcić nas siła parkietów Europy zachodniej, to być może impuls przyjdzie po otwarciu notowań na Wall Street.