WIG20 zakończył dzień na pułapie blisko 2324 pkt, czyli zyskał ponad 1-proc. To w głównej mierze zasługa świetnego zachowania banków. Najmocniej, o ponad 3 proc., drożały akcje Banku Zachodniego WBK. Niewiele mniejszą zwyżkę zanotowały papiery PKO BP oraz mBanku. Poniedziałek był świetnym dniem dla akcjonariuszy CCC. Odzieżowa spółka pokazała dobre wyniki miesięczne, a kurs zareagował wzrostem o 2,67 proc.
Oczywiście, choć poniedziałkowa zwyżka jest dość pokaźna, to nie należy popadać w nadmierny optymizm. Nadal pozostajemy w około 55-pkt konsolidacji i bez przebicia pułapu 2355 pkt nie ma co myśleć od dłuższych zwyżkach. Biała świeca z krótkim dolnym cieniem, jaka powstała po sesji w pierwszym dniu tygodnia, nie pokrywa do końca czarnej świecy, która powstała w piątek. Zabrakło kilku punktów, ciężko więc mówić tu o jakimś poważniejszym sygnale. Trudno cokolwiek wnioskować także ze względu na niskie obroty na największych przedsiębiorstwach, które wyniosły nieco ponad 335 mln zł.
Za blue chips nie poszły średnie i małe firmy. O 0,24 proc. spadł mWIG40, a sWIG80 zanurkował o 0,3 proc.
Optymistycznie II półrocze zaczęła niemal cała Europa. Największe zwyżki notowano we Włoszech, w Szwecji i Hiszpanii. Nieliczne parkiety kończyły dzień na czerwono, m.in. giełda islandzka, węgierska i ukraińska.
Wtorek to dzień wypłaty dywidendy dla akcjonariuszy m.in. Domu Development, Ekopolu, Robyga czy Grupy Apator. To także dzień ustalenia prawa do dywidendy dla udziałowców Unimotu, Kina Polska TV, Gekoplastu, Ferro i e-Muzyki.