Po wczorajszych wzrostach na GPW, dzisiaj nie ma już śladu. Od początku dnia na parkiecie karty rozdają niedźwiedzie. Jeszcze w pierwszych fragmentach sesji można było mieć nadzieję, że spadki są tylko chwilowe. WIG20 tracił około 0,2 proc. co pozwalało wierzyć, że byki zmobilizują się by wyciągnąć indeks największych spółek nad kreskę. Niestety stało się zupełnie inaczej. To niedźwiedzie na dobre rozgościły się na rynku. Najlepszym tego dowodem jest to, że WIG20 o godz. 13 tracił już prawie 0,9 proc. Dużo lepiej prezentują się dziś średnie i małe firmy. mWIG40 jaki i sWIG80 oscylują przy poziomie zamknięcia z wczoraj.
O ile wczoraj WIG20 całkiem nieźle prezentował się na tle innych europejskich parkietów, tak dzisiaj jest jednym z najsłabszych indeksów. Niewielki wzrosty notują natomiast m.in. niemiecki DAX czy też francuski CAC40. Ich skala jednak nie powala przede wszystkim dlatego, że inwestorzy wstrzymują się z podejmowaniem decyzji ze względu na dzisiejsze posiedzenie Rezerwy Federalnej. Jego efekty poznamy jednak po zakończeniu europejskiej części sesji.
Dużo dzieje się natomiast wśród spółek z GPW. Solidne wzrosty notuje m.in. MCI ze względu na ogłoszone wezwanie na akcje tej firmy. Na drugim biegunie znajduje się Cyfrowy Polsat, który traci po informacji o sprzedaży pakietu akcji przez jednego z akcjonariuszy.
Tak jak już wcześniej zostało wskazane, inwestorzy czekają teraz przede wszystkim na to co zrobi Rezerwa Federalna. Zwiększa to prawdopodobieństwo niewielkiej zmienności na rynku do końca dnia.
Podobnie wygląda sytuacja na rynku walutowym, gdzie złoty nieznacznie umacnia się wobec dolara, jak i euro. Za amerykańską walutę trzeba dziś płacić 3,63 zł, natomiast za euro 4,27 zł.
