O ile początkowa faza sesji przebiegła pod znakiem realizacji zysków w ubiegłotygodniowego odbicia, o tyle w kolejnych godzinach handlu nastroje uległy nieznacznej poprawie. W rezultacie indeksy znalazły się po zielonej stronie rynku, korygując poranne spadki. Wczesnym popołudniem WIG20 był notowany ponad 0,5 proc. na plusie. Krajowe wskaźniki poruszają się zgodnie z trendem obowiązującym na pozostałych europejskich rynkach akcji, na których więcej do powiedzenia mają kupujący. Kolor zielony przeważa zarówno na zachodnioeuropejskich parkietach, jak i rynkach z naszego regionu, ale skala zwyżek jest ograniczona.
Motorem indeksów w Warszawie są wyraźnie drożejące akcje banków. Ich notowania kontynuują pozytywny trend z minionego tygodnia, notując najbardziej efektowne zwyżki z całego indeksu. Prym wiodą Pekao i mBank, zyskując ok. 5 proc. Zainteresowaniem kupujących cieszą się też papiery koncernów energetycznych. Przeciwwagą są dla nich solidnie przecenione walory JSW i CD Projektu. Na celowniku sprzedających znalazły się też KGHM, PKN Orlen i telekomy.
Powodów do zadowolenia nie mają zbytnio posiadacze małych i średnich spółek. Wczesnym popołudniem większość walorów wchodząca w skład tych segmentów notowana była pod kreską. Wśród pozytywnych wyjątków jest Mabion. Akcje biotechnologicznej spółki wyróżniają się kilkunastoprocentową zwyżką, której towarzyszą wysokie obroty.