Sam WIG20 stracił dziś 0,92%, podczas gdy mWIG40 zyskał 0,33% a sWIG80 „podbił" o 0,48%. Obroty na WIG wyniosły dziś nieco ponad 1mld PLN. Nie obejmuje to jednak blisko 4 mld obrotu wygenerowanego na akacjach ALE.
Przed sesją w Europie nastroje na rynku pochodnych były pro-wzrostowe. Inwestorzy pozytywnie zareagowali na wzrosty na chińskich parkietach, gdzie tamtejsi uczestnicy rynku powrócili po 8-dniowych obchodach świąt. Kupujących wspierają również sygnały z Białego Domu, gdzie po fiasku negocjacji „dużego" pakietu stymulacyjnego zapowiedziane zostały prace nad wsparciem konkretnych branż. DAX zyskuje dziś ok. 0,6% podczas gdy SPX rośnie obecnie o ok. 1,2%. WIG20 kolejną sesję z rzędu był jednak jednym z najsłabszych indeksów w Europie, co tłumaczone jest tzw. „robieniem miejsca" w portfelach pod awans Allegro do WIG20, co ciąży na aktualnym składzie benchmarku.
Sama sesja w Warszawie minęła dziś pod znakiem długo wyczekiwanego debiutu – krajowego giganta e-commerce. Ostatecznie kurs Allegro podbił o 62,8% (70 PLN wobec 43 PLN w ofercie). Przejściowo kwotowania oscylowały nawet po 72,1 PLN. Wzrost na debiucie o ponad 50% (65 PLN) okazał się być swoistym zaskoczeniem dla krajowych inwestorów. Niski poziom alokacji wśród krajowych inwestorów (zarówno instytucjonalnych jak i detalicznych) był faktem, jednak spora część uczestników wskazywała na relatywnie wysoką wycenę wskaźnikową (zbliżoną m.in. do Amazona). Wydaje się, iż dużą część dzisiejszego popytu na akcje wygenerowały instytucje pozycjonujące się pod rewizje WIG20 oraz indeksów MSCI/FTSE. Ponadto wedle pierwszych analiz wydaje się, iż udział Allegro w ramach WIG20 będzie bliższy 10% niż 6% wskazywanych bazowo. Samą perspektywę awansu ALE do głównego indeksu odbierać należy pozytywnie, zarówno w zakresie struktury właścicielskiej oraz segmentu działalności emitenta. Obrót na akcjach Allegro „wyssał" dziś sporą część aktywności z pozostałej części rynku, gdzie jedynie CDR oraz DNP zdołały przekroczyć bariery 100 mln obrotu.
Z rynkowego punktu widzenia WIG20 oscyluje w zakresie wsparcia 1650-1660 pkt, a oporu 1710-1730 pkt. Najpewniej dopiero zakończenie przetasowań w głównych indeksie otwierać będzie drogę do nadrobienia części zaległości wobec zachodnich benchmarków.
Konrad Ryczko