To nowe minimum trwającej od 11 stycznia korekty trendu wzrostowego. Mobilizacja popytu na CD Projekcie szybko jednak przełożyła się na ruch w drugą stronę. Wczesnym popołudniem WIG20 wyszedł nad kreskę i rósł do końca dnia napędzany przez gamingowego giganta. Jego akcje drożały czwartą sesję z rzędu, zyskując od początku tygodnia aż 46 proc. Zwyżki napędza zamykanie krótkich pozycji przez fundusze, mobilizacja drobnych akcjonariuszy naśladujących akcję „WallStreetBet", wydane ostatnio poprawki do Cyberpunka, a także tweet Elona Muska zapowiadający, że w nowej Tesli będzie konsola z grą polskiego studia. Solidne zwyżki CD Projektu poparte są równie solidnymi obrotami. Tylko w czwartek wyniosły one prawie 2,4 mld zł, co stanowiło 65 proc. obrotów na całym parkiecie. Zwyżka akcji CDP o 15,6 proc., do 365 zł, wniosła największą, pozytywną kontrybucję do portfela WIG20, ale warto też odnotować ponad 4-proc. wzrost JSW i ponad 5-proc. KGHM. Pod kreską w gronie blue chips kończyły tylko Asseco Poland, Dino i Orange. Z punktu widzenia analizy technicznej WIG20 klasycznie wybronił wsparcie na 1900 pkt, wzmocnione przez linię średniej z 50 sesji. Sesyjne maksimum 1992 pkt sugeruje, że być może niebawem znów zobaczymy poziomy powyżej 2000 pkt.
Do rajdu dużych spółek niechętnie podłączały się w czwartek te średnie i mniejsze. Ostatecznie udało się jednak wyciągnąć je na plus. Zarówno mWIG40, jak i sWIG80 zyskały po 0,8 proc. ¶