Przypomnijmy, że indeks WIG20 zniżkował przez ostatnie trzy sesje z rzędu. Dziś jednak, krótko po rozpoczęciu handlu znajduje się na poziomie 1944 pkt., co oznacza wzrost o 0,9 proc. Motorem napędowym jest CCC, którego notowania rosną o 2,4 proc. W gronie blue chips jedyną spółką pod kreską jest Dino, którego walory tanieją o 0,6 proc.
Byki wzięły również w objęcia małe i średnie spółki. mWIG40 zyskuje 0,4 proc., a SWIG80 rośnie o 0,5 proc.
Na Wall Street tak jak i w całej Ameryce panowały dobre nastroje. S&P 500 wzrósł o 1,1 proc., a Nasdaq o 1,2 proc. To efekt m.in. dobrych danych płynących z rynku pracy. Liczba osób, które złożyły wniosek o zasiłek dla bezrobotnych pod koniec stycznia spadła do najniższego poziomu od dziewięciu tygodni, co sugeruje, że zatrudnienie powoli rośnie. Liczba bezrobotnych, którzy wnioskowali o zasiłek wyniosła 779 tys. w ciągu siedmiu dni zakończonych 30 stycznia .Ekonomiści ankietowani przez Dow Jones i The Wall Street Journal prognozowali, że będzie to 830 tys.
Demokraci i Republikanie nadal nie porozumieli się, jeśli chodzi o zatwierdzenie pakietu stymulacyjnego prezydenta Joe Bidena o wartości 1,9 bln USD, ale inwestorzy obstawiają, że decydenci osiągną konsensus.
Dobre nastroje przeniosły się również na rynek azjatycki, gdzie większość indeksów świeciła na zielono. Japoński Nikkei wzrósł o 1,5 proc., a południowokoreański Kospi zyskał ponad 1 proc. Lekka zniżka dotknęła chińskiego Shanghai Composite, który pod koniec sesji tracił 0,15 proc.