Już na samym starcie notowań zawitał u nas kolor czerwony. Początkowo nie świecił on jednak zbyt mocno. WIG20 tracił w pierwszych minutach około 0,3 proc. i wydawało się, że byki wcale nie stoją jeszcze na straconej pozycji. Niestety w miarę upływu czasu sytuacja zaczęła się pogarszać. Podaż zaczęła mocniej dociskać i w połowie notowań indeks największych spółek naszego parkietu tracił już ponad 1 proc. Słabo prezentował się przede wszystkim sektor bankowy. Akcje PKO BP czy też Pekao traciły po około 3 proc. Do łask we wtorek wróciły firmy nowej ekonomii. Zyskiwały m.in. papiery Allegro czy też CD Projektu.

GG Parkiet

Inna sprawa, że spadki na naszym rynku wpisywały się w nastroje na europejskich parkietach. Tam słabością raziły przede wszystkim rynki wschodzące. Traciły indeksy w Rosji, Turcji czy też na Węgrzech. W przypadku największych parkietów sytuacja była zgoła inna. W połowie dnia niemiecki DAX zyskiwał prawie 1 proc. Z kolei francuski CAC40 rósł 0,4 proc.

Druga część dnia to tradycyjne wyczekiwania na start notowań w Stanach Zjednoczonych. Tam w pierwszych fragmentach notowań przeważał nieznacznie popyt, ale to było za mało, aby zmobilizować kupujących również u nas. Niewielką część strat udało się co prawda odrobić, ale i tak główne wskaźniki zaliczyły solidny spadek. WIG20 stracił 1,2 proc., a największa przecena dotknęła Bank Pekao, którego akcje spadły o 3,6 proc. Liderem zwyżek wśród największych firm było Allegro, które zyskało z kolei prawie 2,5 proc. ¶