Fundusz zarządza aktywami o wartości 23 mld dol. i był jednym z 14 udziałowców, którzy w grudniu zeszłego roku wezwali budżetową linię do umożliwienia pracownikom tworzenia związków zawodowych i wstępowania do nich.
Przedstawiciele duńskiego funduszu po ostatnim spotkaniu z zarządem przewoźnika nie dostrzegli żadnych oznak zmiany praktyk linii lotniczej, w związku z tym AkademikerPension zaczął sprzedawać swoje udziały o wartości ponad 3 mln dol. Wartość rynkowa notowanego w Londynie Wizz Air wynosi około 5,8 mld dol.
„Po nawiązaniu współpracy z kierownictwem firmy nie jesteśmy w żaden sposób pewni, że zainicjują oni zmiany, o które prosiliśmy w odniesieniu do kwestii praw człowieka i praw pracowniczych" – powiedział Jens Munch Holst, dyrektor generalny AkademikerPension, cytowany przez Reuters.
Z kolei rzecznik linii Wizz Air w odpowiedzi na krytykę funduszu dotyczącą praw pracowniczych powiedział, że zrównoważony rozwój jest podstawową wartością firmy oraz że traktuje ona współpracę ze swoimi pracownikami bardzo poważnie. Wizz Air ogłosił też, że przywrócił płace personelowi pokładowemu do poziomu sprzed pandemii.
Jak czytamy, decyzja AkademikerPension nastąpiła po tym, gdy kilkakrotnie budżetowy przewoźnik odmówił uznania praw pracowników do tworzenia związków zawodowych.