Fundusze. Styczeń też może być pod kreską

W pierwszym miesiącu nowego roku w NN Investment Partners TFI – drugim na rynku pod względem aktywów – utrzymywały się umorzenia w funduszach dłużnych, a łączne saldo było znów pod kreską.

Styczeń mógł być kolejnym niezbyt udanym miesiącem dla krajowych powierników – jedno z największych TFI zakończyło go z ujemnym saldem sprzedaży.

Jak wynika z opublikowanego przez NN Investment Partners TFI zestawienia, różnica między wpłatami a umorzeniami w funduszach tego towarzystwa sięgnęła w pierwszym miesiącu tego roku ponad 72 mln zł na minusie. Przewaga wypłat była przede wszystkim efektem odpływu kapitału z funduszy dłużnych. Najsłabiej pod tym względem wypadł NN Krótkoterminowych Obligacji, z którego klienci wypłacili blisko 96 mln zł netto. Wypłacane pieniądze z funduszy dłużnych nie trafiały do bardziej ryzykownych produktów. Przewaga odpływów, sięgająca ponad 24 mln zł, wystąpiła także w NN Polski Odpowiedzialnego Inwestowania, czyli w funduszu polskich akcji.

GG Parkiet

Najlepszym funduszem NN IP TFI pod względem napływów okazał się hit poprzedniego roku, czyli NN (L) Indeks Surowców, przyciągając 21,6 mln zł świeżego kapitału. Znów była to bardzo trafiona inwestycja, bo wspomniany fundusz, inwestujący na szerokim rynku surowców, wypracował w styczniu najwyższy wynik z produktów dostępnych dla drobnych inwestorów. Przypomnijmy, że zdecydowana większość polskich funduszy inwestycyjnych w styczniu przyniosła straty. Był to miesiąc zniżek na giełdach, a także zwyżek rentowności (spadku cen) obligacji skarbowych długoterminowych. Inwestorzy reagowali w ten sposób na bardziej jastrzębie niż dotychczas sygnały z Fedu odnośnie do zacieśniania polityki monetarnej w Stanach Zjednoczonych.

NN Investment Partners TFI w ubiegłym roku przyciągnęło około 2 mld zł nowego kapitału, co dało mu drugi wynik na rynku po PKO TFI (4,3 mld zł). Słabszy styczeń w wykonaniu tego TFI może wskazywać, że również cały rynek zakończył ten miesiąc pod kreską. Nie byłoby to niespodzianką, ponieważ w ostatnich miesiącach kapitał z funduszy inwestycyjnych zazwyczaj ucieka. Główną przyczyną są fatalne wyniki funduszy dłużnych, czyli jednocześnie największej pod względem aktywów grupy. Część produktów dłużnych w 2021 r. przyniosła uczestnikom dwucyfrowe straty.

Okazuje się, że są jednak wyjątki i część klientów szuka okazji w ramach funduszy obligacji. Quercus TFI po mocnym grudniu notuje również udany styczeń. Saldo sprzedaży sięgnęło 44 mln zł, a największym zainteresowaniem cieszyły się właśnie dwa fundusze dłużne, które łącznie przyciągnęły 121 mln zł.