Jak podają analitycy Trigona, zakupy sięgnęły łącznie 1,5 mld zł. Przyczynił się do tego wysoki popyt na akcje zagraniczne (506 mln zł). Popyt na akcje polskie wyniósł 978 mln zł - poziom również wyróżniający się na przestrzeni ostatnich 3-4 lat. Analitycy szacują, że OFE mają najniższy udział depozytów w aktywach od reformy z 2014 r. Możliwe, że przyczyniły się do tego opłaty wprowadzane przez banki za wysoki stan depozytów na koniec roku.
Najwięcej na nowe akcje, zarówno polskie, jak i zagraniczne, wydały fundusze emerytalne NN i Aviva. Większość pozostałych funduszy również była po stronie kupującej, wyłamały się tylko PZU i MetLife, sprzedając część polskich akcji.
Alokacja OFE w polskie akcje wzrosła o 1,6 pkt proc. miesiąc do mieisąca, do 77,1 proc. i jest powyżej progu 75 proc., który miał obowiązywać według nowej reformy na dzień 27 listopada 2020. 3 z 10 funduszy jest poniżej tego progu i do jego osiągnięcia brakuje im 0,5 mld zł. Średnia alokacja w polskie akcje pro-forma po przekazaniu 15-proc. opłaty przekształceniowej wynosiłaby 90,7 proc. 5 z 10 funduszy byłoby poniżej progu 90 proc. (obowiązującego na koniec 2021 r.) i do jego osiągnięcia brakowałoby im 1,1 mld zł (nie uwzględniając przepływów pieniężnych w tym czasie).
Napływy z ZUS wyniosły w grudniu 255 mln zł (3187 mln zł w całym 2020 r.), natomiast grudniowe transfery z tytułu suwaka ukształtowały się na poziomie 503 mln zł (5731 mln zł w całym 2020 r.).
Średnia ważona jednostka funduszy emerytalnych wzrosła w grudniu o 7,2 proc. Najlepszy wynik zarządzania osiągnął Aviva OFE (7,9 proc.), a najgorszy PZU OFE (6,4 proc.). W całym 2020 roku najlepszy był Pocztylion OFE (-0,8 proc.), a najgorszy Allianz OFE (-4,2 proc.).