Szczyt dolara dopiero przed nami. Analityk kreśli scenariusz

Dolar nie powiedział jeszcze ostatniego słowa, ale złoty najgorsze ma już najprawdopodobniej za sobą – ocenia Łukasz Zembik z biura maklerskiego TMS Brokers.

Publikacja: 27.05.2022 08:30

Szczyt dolara dopiero przed nami. Analityk kreśli scenariusz

Foto: Bloomberg

W najbliższych tygodniach euro ma szanse dalej odrabiać straty wobec dolara, jednak na bardziej trwałą hossę w notowaniach wspólnej waluty liczyć nie można. Taki scenariusz dla najważniejszej pary walutowej świata kreśli Łukasz Zembik, który wystąpił z prezentacją na dorocznej konferencji Wall Street, organizowanej przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych.

Euro może zyskiwać do dolara, ale to będzie tylko korekta

Dolar, który jest na najlepszej drodze do zamknięcia umocnieniem względem wspólnej waluty czwartego kwartału z rzędu, ostatnio stracił impet. Od wyznaczenia dwa tygodnie temu ponadpięcioletniego minimum kurs euro do dolara odbił o prawie 4 proc. Zdaniem Łukasza Zembika, szefa działu analiz TMS Brokers, ma szanse zyskać jeszcze drugie tyle.

- Postępująca wyprzedaż euro sprawiła, że pozycjonowanie inwestorów bardzo mocno przechyliło się w stronę pozycji nastawionych jej kontynuację. W najbliższych tygodniach, a już na pewno do czasu, kiedy pozycjonowanie się nie zrównoważy, dolarowi może nie być łatwo wrócić do umocnienia – ocenia Łukasz Zembik.

Obecna korekta przybrała kształt dość regularnego kanału, a zdaniem specjalisty obraz techniczny przemawia za dojściem kursu do oporu na wysokości 1,11 dol. Jednak fakt, że długoterminowa tendencja w notowaniach pary EURUSD jest spadkowa, każe docelowo spodziewać się zejścia kursu euro najniżej od prawie dwóch dekad.

W tym tygodniu szefowa Europejskiego Banku Centralnego Christine Lagarde zapowiedziała zakończenie utrzymywania stopy depozytowej poniżej zera. Jednak oczekiwany jastrzębi zwrot w polityce instytucji może okazać się krótkotrwały, a to za sprawą ryzyka nadejścia recesji. W takim wypadku cykl zaostrzenia polityki EBC mógłby zakończyć się na zaledwie dwóch-trzech podwyżkach, a to pogrzebałoby szanse na trwale mocniejsze euro.

- Euro jest tanie, jednak groźba recesji i związane z wojną na Ukrainie ryzyko geopolityczne powinny sprzyjać uważanej za bezpieczne schronienie walucie amerykańskiej. W rezultacie kurs euro do dolara może docelowo dojść do parytetu – zapowiada Łukasz Zembik.

Funt pozostanie słaby, złoty powinien zyskiwać

Jak jednak zaznacza analityk, inwestorzy będą zwracali baczną uwagę na sygnały dotyczące trwałości presji inflacyjnej, a zwłaszcza tego, czy oprócz cen surowców i wąskich gardeł w logistyce inflacji nie zaczyna napędzać presja na wzrost płac. Zdaniem specjalisty TMS Brokers nawet gorsze perspektywy niż euro może mieć funt. Brytyjskiej walucie będą według niego ciążyć wszelkie słabe dane z gospodarki z Wysp, a to ze względu na rosnące obawy przed recesją.

- Funt powinien nadal słabnąć, a pytanie brzmi tylko, na jakich parach z jego udziałem to rozgrywać – ocenia Łukasz Zembik.

Jak podkreśla specjalista, na wykresie notowań euro do funta pojawiła się formacja zbliżona do odwróconej głowy z ramionami, a to zapowiedź, że funt będzie tracił wobec wspólnej waluty. Jego zdaniem w średnim terminie szanse na odrobienie przynajmniej części ostatnich strat ma złoty. Krajowej walucie cały czas ciąży ryzyko związane z geopolityką.

- Jednak wspierać go powinny wysokie stopy i pieniądze z KPO, które prędzej czy później trafią do Polski– przewiduje analityk.

Jak dodaje Łukasz Zembik, te fundusze zostaną wymienione na rynku, a to będzie skutkowało wzmożonym popytem na złotego. Tymczasem rynek oczekuje, że za rok stopy procentowe będą sięgać 7 proc., a to dla inwestorów poważna zachęta do obstawiania średnioterminowego umocnienia złotego.

- Szczyt inflacji może wypaść na wysokości 13-15 proc., a potem na jej szybki spadek nie pozwoli efekt drugiej rundy, więc restrykcyjna polityka pieniężna zapewne pozostanie z nami na dłużej – zapowiada specjalista TMS Brokers.

Forex
Złoty dostał nowe życie. Będzie jeszcze mocniejszy?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Forex
Amerykański dolar wciąż nie odpuszcza. EUR/USD znów niżej
Forex
Analitycy Goldmana Sachsa nieustannie wierzą w złoto
Forex
Japońska waluta znów słabnie w oczach. Do jakich poziomów może dojść USD/JPY?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Forex
Dolarowy rajd zatrzymany. To tylko chwilowy przystanek?
Forex
Sytuacja złotego wciąż jest daleka od ideału