Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Tak też się stało. Brak sugestii po ostatnim posiedzeniu dotyczących zacieśnienia polityki pieniężnej sprawił, że dolar w ostatnim czasie złapał wyraźną zadyszkę. Kurs pary EUR/USD, który jeszcze kilka dni temu był w okolicach 1,1775, doszedł w pewnym momencie nawet powyżej 1,19. Początek nowego tygodnia przyniósł dalsze osłabienie amerykańskiej waluty. – Wpisuje się to w tendencję z minionego tygodnia. Ostatnie posiedzenie Fedu nie przyniosło żadnych jastrzębich komentarzy i przełomu w sprawie taperingu, przez co amerykańska waluta traciła. W zasadzie takiego obrotu spraw można było oczekiwać. Spodziewaliśmy się, że Fed będzie odwlekał decyzję dotyczącą ograniczania programu skupu aktywów tak długo, jak będzie się dało – wskazuje Łukasz Stefanik, analityk X-Trade Brokers. Ten tydzień dla głównej pary walutowej też może jednak przynieść sporo emocji. – Kluczową publikacją w tym tygodniu mogą być dane z rynku pracy w USA, ale spekulacje wokół milionowego odczytu NFP, który mógłby ruszyć dolarem, wydają się mało realne. Z kolei bilans dla strefy euro wygląda lepiej – gospodarka notuje ożywienie, a fala zakażeń koronawirusem nie wydaje się aż tak uciążliwa, aby konieczne były rozwiązania, które zastosowano wiosną. To stwarza pole do odreagowania w sierpniu notowań pary EUR/USD, które w lipcu kontynuowały trend spadkowy rozpoczęty w końcu maja – uważa Marek Rogalski, analityk walutowy DM BOŚ. Z punktu widzenia technicznego ważne będzie teraz sforsowanie okolic 1,19. Marek Rogalski wskazuje, że gdyby się to udało, to otworzy się droga do 1,1970–1,1975, czyli szczytów z czerwca. PRT
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Notowania srebra w ostatnich tygodniach wyraźnie ruszyły na północ. Zdaniem analityków może być to jednak dopiero początek mocniejszych wzrostów na tym rynku. Srebro ma bowiem co nadrabiać, chociażby w stosunku do złota.
O około 3,5 proc. rosły w poniedziałkowe przedpołudnie ceny platyny. Tym samym potwierdzona została ostatnia siła kupujących na tym rynku. Tylko bowiem w ciągu tygodnia cena platyny wzrosła o około 13 proc., a w ciągu miesiąca o 20 proc. Efekt? W poniedziałek kurs przebił 1200 USD za uncję, osiągając poziom najwyższy od czterech lat.
O ile rano faktycznie można było zobaczyć reakcję złotego na wybory prezydenckie, tak w drugiej części dnia sytuacja została opanowana. Eksperci wskazują jednak, że wątek prezydencki wcale nie musi zostać całkowicie zepchnięty na bok.
Bazowe scenariusze analityków zakładają kontynuację słabości amerykańskiego dolara i rosnącego w siłę złotego i to mimo że kurs pary USD/PLN jest obecnie w okolicach najniższego poziomu od około czterech lat.
XTB zgodnie z zapowiedziami kontynuuje swoją ekspansję marketingową. Najnowszymi przejawami tego są projekty: „XTB. Where your money works – with Tyson Fury” oraz „Darmowa akcja”, która jest realizowana w obszarze MENA (Bliski Wschód i Afryka Północna).
Chociaż w Polsce żyliśmy w poniedziałek wynikami I tury wyborów prezydenckich, to układ sił na rynku walutowym się nie zmienił.