Reklama

Dla tych spółek grudzień może być czasem żniw

Dla takich branż jak handel, IT czy logistyka nadchodzący miesiąc to najgorętszy czas w całym roku. Zarządy potwierdzają, że już widać bardzo duży ruch.

Publikacja: 26.11.2025 06:00

Dla tych spółek grudzień może być czasem żniw

Foto: AdobeStock

Najnowsze odczyty GUS dotyczące sprzedaży detalicznej znacząco przebiły oczekiwania i umocniły tezę, że konsumpcja pozostanie motorem PKB. To dobra wiadomość dla giełdowych spółek, które działają w szeroko rozumianym ekosystemie handlowym.

Rzut oka na spółki

Mocno rośnie nie tylko handel tradycyjny, ale też e-commerce. Jego udział w sprzedaży ogółem zwiększył się w październiku z 9,1 proc. do 9,3 proc.

– Październikowy odczyt jest ważnym sygnałem przed szczytem sezonu zakupowego w kolejnych tygodniach, pokazując, że e-commerce wchodzi w IV kwartał z relatywnie stabilną bazą popytową – komentuje Krzysztof Kuźbik, partner Avallon MBO.

Z optymizmem na końcówkę roku patrzy m.in. Answear.com.

Reklama
Reklama

– Listopad i grudzień to dla naszej branży kluczowy okres, napędzany zarówno przez Black Friday i sezon świąteczny, jak i przez niższe temperatury, które generują silny wzrost popytu na produkty sezonowe o wyższych marżach. EBITDA liczona dla ostatnich 12 miesięcy zaraportowanych w wynikach kwartalnych na koniec września już przebiła cele programu motywacyjnego na 2025 r. – mówi Jacek Dziaduś, wiceprezes ds. finansowych w Answear.com. Dodaje, że jeśli IV kwartał przebiegnie zgodnie z planem, cały rok spółka będzie mogła uznać za wyjątkowo udany.

– Nasze centrum logistyczne i cały łańcuch dostaw są w pełni przygotowane na dynamiczne wzrosty popytu przez cały rok. Pozwala nam to sprawnie obsłużyć nawet najbardziej intensywny sezon – podsumowuje wiceprezes Answear.com. Wtóruje mu Tomasz Pakulski, członek zarządu Vercomu.

– Sezonowe piki, takie jak Black Friday, są dla nas przewidywalne, świetnie zarządzane i od lat wpisują się w nasz cykl operacyjny. Tradycyjnie najmocniejszy dla nas IV kwartał, wspierany skalą, wysoką automatyzacją procesów i dostępnością innowacyjnych usług, w tym wsparcia dla komunikacji RCS, zapowiada się w tym roku bardzo udanie – mówi.

Nie tylko handel

Końcówka roku to również gorący czas dla branży logistycznej. Jak przygotowuje się do wzmożonego popytu?

– Nie budujemy nadmiernych zapasów. Korzystamy z prognoz klientów, zamówień ramowych oraz analizujemy dane historyczne, aby precyzyjnie zaplanować produkcję. W tym okresie niemal w pełni poświęcamy zasoby na realizację zamówień i obsługę kontraktów, zamiast wdrażania dużych inwestycji czy projektów rozwojowych – mówi Krzysztof Rusin, prezes Mazop Group. Zwraca uwagę na obserwowane trendy. Widać np. że klienci coraz wcześniej planują swoje potrzeby, co pozwala na lepsze przygotowanie całego łańcucha dostaw.

Reklama
Reklama

Końcówka roku ma też wpływ na wiele innych branż, również mniej intuicyjnych, jak np. energetyka.

– Cały IV kwartał jest zawsze obiecujący, ponieważ ludzie podejmują dużo decyzji zakupowych właśnie w ostatnim kwartale. Wprawdzie w tym roku rząd zatrzymał program Mój Prąd i zapowiedział jego wznowienie w I kwartale 2026 r., co spowodowało spadek dynamiki zakupowej w wielu firmach z sektora OZE. My jednak jesteśmy w bardzo dobrej sytuacji, ponieważ dzięki zdywersyfikowanej ofercie produktowej zakładamy utrzymanie sprzedaży w IV kwartale na wysokim poziomie – twierdzi Mateusz Wróbel, prezes EcoRun. Dodaje, że spółka otworzyła własny magazyn, który pozwala jej na zatowarowanie się na krótki czas i ujednolicenie systemu dostaw do klientów.

– Dzięki temu na koniec roku będziemy w stanie zrealizować montaże dla wielu klientów, którzy będą mogli rozliczyć korzyści podatkowe już w maju 2026 r. (a nie rok później) – podkreśla prezes.

Uwaga na pogodę

Na istotną kwestię uwagę zwraca Michał Krajczewski, menedżer zespołu doradztwa inwestycyjnego BM BNP Paribas Bank Polska.

– Dla biznesów handlowych rzeczywiście okres końca roku jest tym najbardziej sezonowo istotnym i przekładającym się na znaczącą kontrybucję do wyniku rocznego. Nie kierowałbym się jednak w inwestowaniu taką sezonowością, ponieważ wszystko zależy od tego, jak koniunktura w danym roku wygląda dla danej branży – mówi Krajczewski. Przypomina, że podczas ostatnich konferencji niektóre takie spółki, jak Answear, Allegro i Neuca zwracały uwagę na spowolnienie tempa sprzedaży na początku listopada z uwagi na cieplejszą pogodę. Z drugiej strony może to być nadrobione w kolejnych dwóch tygodniach, kiedy mamy do czynienia z chłodniejszą aurą.

– Zbyt mocne patrzenie na czynniki pogodowo-sezonowe może wprowadzać niepewność u inwestorów i przejściowo wpływać na notowania spółek z branży. Naszym zdaniem ciekawszym obszarem może być w tym okresie dystrybucja IT. Takie spółki, jak Asbis albo AB korzystają odpowiednio z większego popytu na produkty do centrów danych albo na „rozpędzanie” się przetargów publicznych i wydatków z KPO – podsumowuje ekspert BM BNP Paribas.

Firmy
Kino Polska TV szykuje plan na przyszły rok
Firmy
Były walki o wycenę, ale klamka zapadła. Kolejna duża spółka znika z giełdy
Firmy
Zmiany w strukturze własności Gremi Media
Firmy
Ukraińskie spółki drożeją. Inwestorzy liczą na koniec wojny
Firmy
Zarząd Mo-Bruk zapowiada poprawę przychodów i marży
Firmy
Grupa Pracuj rośnie na rosnącej bazie klientów
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama