Ministerstwo Skarbu Państwa reprezentuje Prokuratoria Generalna. Jak wynika z informacji, które uzyskaliśmy w PG, rozprawę odroczono dlatego, że obie strony złożyły pisma procesowe. Sąd postanowił dać i Elektrimowi, i SP czas na odniesienie się na piśmie do złożonych przez przeciwników dokumentów.

Sąd okręgowy zajmuje się kwestią realizacji umowy podpisanej podczas prywatyzacji Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin. Zapisano w niej, że Elektrim ma prawo do pierwokupu akcji sprzedawanych przez Skarb Państwa, który kontroluje obecnie 50 proc. akcji ZE PAK (i nie ma nad zespołem elektrowni kontroli operacyjnej, została ona przekazana Elektrimowi).

Sąd ma odpowiedzieć na pytanie, czy będący w upadłości Elektrim ma prawo domagać się, aby MSP sprzedało mu pozostałe akcje.Brak decyzji sądu nie jest specjalnie istotny. Skarb Państwa i kontrolowany przez Zygmunta Solorza-Żaka Elektrim porozumiały się niedawno w sprawie odstąpienia przez inwestora od prawa pierwokupu.

Resort skarbu liczy, że dokończy prywatyzację ZE PAK jeszcze w tym roku. 50 proc. akcji spółki ma być sprzedane razem z dwiema kopalniami węgla brunatnego, Adamów i Konin, które są głównymi dostawcami surowca dla elektrowni.

Niedawno wybrany został doradca prywatyzacyjny do tego projektu. KPMG, po wycenie kopalni i elektrowni, ma odpowiedzieć na pytanie, jaki sposób sprzedaży będzie najlepszy.Łączna moc zainstalowana ZE PAK wynosi 2512 MW. Firma dostarcza około 8,5 proc. wytwarzanej w kraju energii.