Na tym tle udział spółek z GPW wydaje się skromny. Dotacje o wartości 280 mln zł ma dostać 26 firm. Największym powodzeniem cieszą dotacje na inwestycje o wysokim potencjale innowacyjnym oraz na prace badawcze i wdrożenie wyników tych prac w praktyce. Granty o największej wartości (30–40 mln zł) otrzymać ma KGHM, NG2, Kęty i Famur. Wojas ma zrealizować inwestycję, do której UE dołoży tylko 12 mln zł, ale kwota ta stanowi aż ok. 24 proc. jego kapitalizacji.
W porównaniu z liczbą spółek z głównego parkietu GPW, te z dotacją stanowią ok. 8 proc., co wydaje się raczej niskim odsetkiem. Tym bardziej że – jak zauważa Paweł Wielgus ze Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych – „mając na uwadze koszt kapitału własnego pozyskanego z emisji akcji lub koszt długu, przez akcjonariuszy lepiej odbierane są zapowiedzi inwestycji współfinansowanych z UE”. – Nie sądzę, by giełdowe spółki były mało innowacyjne i mało kreatywne. Może raczej zabrakło wiary, że ich pomysły zostaną docenione przez urzędy udzielające unijne wsparcie – zastanawia się Piotr Nowjalis, wiceprezes NG2. – Pewnym wytłumaczeniem może być fakt, że na parkiecie notowanych jest sporo dużych spółek, a akurat dla nich unijna pomoc jest dosyć ograniczona – dodaje Rafał Brzoska, prezes Integer.pl.
Same firmy, które nie mogą się pochwalić unijnym wsparciem na innowacje, wskazują na obiektywne przesłanki. – Naszą inwestycję nowoczesnego centrum logistycznego realizowaliśmy w momencie, gdy poprzedni budżet unijny już się wyczerpał, a warunki udzielania wsparcia z nowej puli nie były znane – mówi Dariusz Pachla, wiceprezes LPP. – Budimex nie startował o granty, ponieważ to wynika ze specyfiki branży, w której działa.
Przy inwestycjach drogowych o dotacje stara się inwestor, a nie wykonawca, – mówi były prezes firmy Marek Michałowski. Unijna pomoc jest też ograniczona dla firm z sektora finansowego czy hutniczego. – Gdyby punktem odniesienia były tylko te spółki, które co do zasady mogą się skutecznie ubiegać o dofinansowanie, mogłoby się okazać, że 8 proc. to wcale nie jest zły wynik – podkreśla Wielgus.
[link=http://www.rp.pl/artykul/406335_Gieldowe_spolki_nie_chca_dotacji.html]Czytaj też: [b]Giełdowe spółki nie są zainteresowane dotacjami[/b]. Artykuł dostępny na rp.pl/ekonomia[/link]