Spółki uniknęły w minionym roku wzrostu zadłużenia

Większości spółek udało się obronną ręką wyjść z okresu spowolnienia gospodarczego. Nie sprawdził się czarny scenariusz masowych bankructw

Publikacja: 30.03.2010 02:19

Spółki uniknęły w minionym roku wzrostu zadłużenia

Foto: GG Parkiet

Wcześniej pisaliśmy już, że w IV kw. ub. r. wyniki finansowe spółek były pierwszy raz od dłuższego czasu lepsze niż rok wcześniej. Tym razem przeanalizowaliśmy nie wyniki, ale pozycje z bilansów (czyli stan majątku i długi). Okazuje się, że także pod tym względem kondycja giełdowych przedsiębiorstw przedstawia się lepiej, niż można było się obawiać w pierwszej połowie 2009 r., kiedy polska gospodarka poddała się dawno niewidzianemu nagłemu spowolnieniu, wywołanemu przez kryzys finansowy w USA.

[srodtytul]Aktywa w górę, długi nie[/srodtytul]

Jak wynika z naszych obliczeń na podstawie danych Notorii Serwis, w IV kw. ub. r. kondycja finansowa polskich spółek (w obliczeniach pominęliśmy firmy zagraniczne) była nawet nieco lepsza niż w IV kw. 2008 r. Łączne aktywa (czyli majątek) powiększyły się o 2,2 proc., (3,8 proc., pomijając banki).

Co ciekawe, udało się to osiągnąć bez wzrostu zadłużenia. Łączne długi giełdowych przedsiębiorstw praktycznie się nie zmieniły (wynoszą 167,4 mld zł, nie licząc banków), natomiast wskaźnik zadłużenia (rozumiany jako wielkość długów i rezerw podzielona przez wielkość aktywów) nawet spadł (z 46,3 do 44,6 proc.).

Udało się zatem uniknąć sytuacji, w której problemy ze znalezieniem zbytu na towary i usługi masowo zmusiłyby firmy do większego finansowania działalności za pomocą pożyczek.

[srodtytul]Większe kapitały[/srodtytul]

Prostą konsekwencją stabilizacji długów i jednoczesnego wzrostu aktywów jest zwiększenie się kapitałów własnych, czyli finansowania działalności spółek za pomocą ich własnych, a nie pożyczonych pieniędzy. Pozycja ta powiększyła się o 9,7 proc., czyli 25 mld zł, oraz o 7 proc. (13,6 mld zł), pomijając banki. W dużym stopniu jest to konsekwencja nie tyle akumulowania wypracowywanych na bieżąco zysków (bo większość minionego roku pod tym względem nie była udana), ile raczej nowych emisji akcji. Przykładowo bank PKO BP pozyskał z przeprowadzonej na jesieni ub.r. emisji 6 mld zł.

Daleka od prawdy byłaby jednak teza, że poprawa to zasługa jedynie paru dużych firm. Kapitały własne zdołało bowiem zwiększyć aż 63 proc. wszystkich spółek. Jedynie zaś 36 proc. powiększyło zobowiązania.Giełdowym przedsiębiorstwom udało się także poprawić swoją płynność finansową. Jej podstawowy wskaźnik (aktywa obrotowe podzielone przez zobowiązania krótkoterminowe) zwiększył się z 1,23 (tradycyjnie za akceptowalny poziom uznaje się wartości powyżej 1,20) do 1,43.

Firmy
Mercator Medical chce zainwestować w nieruchomości 150 mln zł w 2025 r.
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?