W III kwartale tego roku średni kurs czerwonego metalu wyniósł 7,2 tys. USD za tonę wobec 5,9 tys. USD za tonę rok wcześniej. Zysk brutto ze sprzedaży wzrósł o 38,6 proc., do 20,1 mln złotych. Jednak aż o 62 proc., do 12,3 mln zł, wzrosły też koszty sprzedaży, a koszty ogólnego zarządu o 10 proc., do 3,6 mln zł. Dlatego grupa mogła się pochwalić „jedynie” 20-proc. wzrostem zysku operacyjnego. Dodatkowo bilans przychodów i kosztów finansowych był ujemny (3,2 mln zł pod kreską wobec 1,7 mln zł na minusie rok wcześniej), tym samym zysk netto wyniósł 508 tys. zł i był niższy niż rok temu.

To zapewne ostatnie kwartalne sprawozdanie dawnej Śląskiej Fabryki Kabli. W tym miesiącu zarząd złożył w Komisji Nadzoru Finansowego wniosek o zgodę na zniesienie dematerializacji akcji i wycofanie ich z obrotu na GPW. 100 proc. walorów kontroluje duński koncern NKT Cables.