Stało się to po tym, gdy spółka poinformowała w rapocie bieżącym, że możliwy jest układ z wierzycielami.
Powód? BRE Bank nie sprzeciwia się już zmianie charakteru toczącego się przed sądem upadłościowo-naprawczym w Warszawie postępowania z likwidacyjnego na układowe. To ważne, bo właśnie ten bank jest największym wierzycielem IGroup (zobowiązania spółki wobec instytucji finansowej przekraczały już 100 mln zł). Do tej pory BRE?Bank nie chciał zaakceptować ani jednego programu naprawczego grupy, której spółki zależne zajmowały się marketingiem oraz sprzedażą czasu i powierzchni reklamowych.
Jak wynika z wtorkowego komunikatu IGroup, w propozycjach układowych, które zarządca złożył 12 lipca, uwzględniono oczekiwania największego wierzyciela spółki. I to właśnie dlatego bank postanowił?wycofać zażalenie dotyczące wcześniejszego wniosku o zmianę charakteru postępowania.
Nie wiadomo, co dokładnie przewidują propozycje układowe. BRE Bank nie chce tego ujawniać. – Prowadzimy negocjacje warunków ewentualnego układu z zarządcą majątku, które byłyby korzystne dla wszystkich wierzycieli – poinformował jedynie Piotr Rutkowski, rzecznik prasowy BRE Banku.