– W tym roku planujemy zwiększenie udziału eksportu w naszych przychodach do 25 proc. z około 10 proc. zanotowanych rok temu. Największymi rynkami zbytu będą głównie kraje Europy Zachodniej, takie jak Niemcy, kraje Beneluksu, Wielka Brytania, Irlandia, Włochy, a wkrótce być może również Stany Zjednoczone – twierdzi Roman Andrzejak, wiceprezes Pozbudu.
W Polsce spółka stawia na rozwój sprzedaży dla klientów indywidualnych, deweloperów i na cele związane z renowacją budynków. Ogranicza za to zbyt do firm budowlanych oraz podmiotów niedających gwarancji zapłaty za nabyte produkty. To powoduje, że z jednej strony zmniejsza ryzyko nieotrzymania płatności za wystawione faktury, ale z drugiej również ogranicza potencjalnie większe przychody. W branży postępuje tak wiele podmiotów, dlatego pomiędzy producentami okien i drzwi trwa silna walka o kontrakty dobrze zabezpieczone pod względem gwarancji płatności, co z kolei obniża ich rentowność. Zarząd Pozbudu duże nadzieje wiąże z mającym ruszyć od 2013 roku programem dopłat do budynków energooszczędnych. Liczy, że w związku z tym mocno wzrośnie popyt na energooszczędne okna i drzwi.
Niezależnie od sytuacji?na rynku Pozbud zabiega o dotacje, które pozwolą inwestować w dalszy rozwój produkcji. Chodzi o pozyskanie kredytu technologicznego w wysokości 12 mln zł oraz o 8 mln zł dotacji z unijnego programu innowacyjna gospodarka. W ramach każdego z nich Pozbud będzie mógł później wnioskować o umorzenie po 4 mln zł otrzymanego dofinansowania.
