Reklama

Elektrim: dostaliśmy decyzję podatkową

Fiskus zakończył 4-letnią kontrolę w Elektrimie. W piątkowym komunikacie na stronie internetowej kontrolowana przez Zygmunta Solorza-Żaka poinformowała, że otrzymała decyzję podatkową od Urzędu Kontroli Skarbowej w Warszawie. Nie ujawniła treści decyzji, ani daty jej wydania.

Aktualizacja: 15.02.2017 07:48 Publikacja: 02.02.2013 17:05

Zygmunt Solorz-Żak, największy akcjonariusz Midasa

Zygmunt Solorz-Żak, największy akcjonariusz Midasa

Foto: Fotorzepa, Mateusz Dąbrowski MD Mateusz Dąbrowski

Decyzja musi być jednak dla spółki miliardera niekorzystna, bo firma złożyła od niej odwołanie. Mniejszościowi akcjonariusze obawiają się efektów sprawy i spekulują, że Elektrimowi nakazano zapłatę nawet 1 mld zł. Jednak z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że kwota jest inna.

Wojciech Piskorz, prezes Elektrimu na razie nie odpowiedział na nasze pytania w tej sprawie.

„W wyniku prowadzonej w Elektrim S.A. od 2009 roku przez Urząd Kontroli Skarbowej w Warszawie kontroli podatkowej, wydana została dla Elektrim decyzja podatkowa. Decyzja ta jest nieprawomocna, a Elektrim S.A. złożył od niej odwołanie" – czytamy w komunikacie Elektrimu.

Jak informowała firma w raportach rocznych, UKS sprawdzał prawidłowość rozliczeń Elektrimu z budżetem państwa z tytułu podatku dochodowego od osób prawnych (CIT) i podatku VAT za okres od stycznia 2006 r. do grudnia 2007 r.

W okresie tym Elektrim prowadził zażartą batalię o udziały w Polskiej Telefonii Cyfrowej (sieć Era, dziś T-Mobile) i uwikłany był w dziesiątki sporów sądowych z francuskim koncernem Vivendi, obligatariuszami oraz Deutsche Telekom. Do kierowania siecią Era przyznawały się dwa zarządy o różnym składzie, a siedziby telekomu strzegły szwadrony pracowników ochrony.

Reklama
Reklama

W 2006 r. wiedeński arbitraż rozstrzygał m.in. spór o to, czy DT w sposób ważny wykonało opcję call (zakupu) udziałów PTC od Elektrimu. Niemcy skorzystali z niej uznając, że Elektrim naruszył zapisy umowy wspólników PTC.

Jesienią 2006 r. Elektrimowi groziła upadłość. O jej ogłoszenie zwrócił się do sądu w Warszawie powiernik obligacji spółki. Konglomeratowi udało się obronić wtedy przed postępowaniem upadłościowym i w ostatniej chwili, w przeddzień rozprawy, spłacił obligatariuszom 525 mln euro.

Pieniądze pochodziły najprawdopodobniej z kont Deutsche Telekom i były pierwszą częścią zapłaty za udziały PTC w wykonanej przez niemiecki telekom opcji.

W 2006 r. Elektrim wykazał 31 mln zł przychodów i ponad 2 mld zł straty netto. W komentarzu zarząd (kierowany wtedy przez nieżyjącego już Piotra Nurowskiego) wyjaśniał, że przyczyną straty była aktualizacja wyceny majątku spółki. Więcej szczegółów na ten temat nie podano. „Ujęcie podatku odroczonego w wysokości 903.810 tys. zł spowodowało obniżenie straty netto 2006 roku do 2.399.789 tys. zł" – podał wtedy także zarząd Elektrimu.

Obecnie spółka należy w 78 proc. do wehikułów Solorza-Żaka, a resztę jej akcji posiadają inwestorzy mniejszościowi. Z niecierpliwością czekają na powrót Elektrimu na giełdę, którą opuścił aby w ciszy i bez obowiązków informacyjnych zakończyć spór o PTC i porozumieć się z wierzycielami.

Za sprawą wielu operacji, do najcenniejszych aktywów Elektrimu należą udziały w Metelem Holding, spółce kontrolującej pośrednio Polkomtel, operatora sieci Plus.

Firmy
Kapitalizacja państwowych spółek mocno w górę
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Firmy
Zmiany w zarządzie Gremi Media
Firmy
PKP Cargo wypadło z torów
Firmy
Typy analityków DM BOŚ na 2026 rok. Które spółki polecają?
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Firmy
Decora zwiększa sprzedaż na rynkach zagranicznych
Firmy
Vigo Photonics wchodzi w okres przyspieszonego wzrostu
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama