Inwestorzy chcą płacić do 65 zł za PKP Cargo

Transport.A nkietowani przez nas zarządzający i internauci oczekują 12-proc. dyskonta wobec ceny maksymalnej w ofercie publicznej przewoźnika.

Aktualizacja: 11.02.2017 10:37 Publikacja: 21.10.2013 06:00

Inwestorzy chcą płacić do 65 zł za PKP Cargo

Foto: Fotorzepa, Bartosz Jankowski "Jan" Bartosz Jankowski

Jeszcze tylko dziś do północy inwestorzy indywidualni mogą zapisywać się na akcje PKP Cargo. Jutro zakończy się budowa księgi popytu wśród inwestorów instytucjonalnych – podana zostanie ostateczna cena i liczba sprzedawanych akcji w każdej z transz.

Zapisy dużych inwestorów zostaną przeprowadzone od 23 do 25 października, natomiast przydział papierów nastąpi 28 października. Debiut na GPW przewidziany jest najpóźniej na koniec tego miesiąca.

Szerokie widełki

Już w ubiegłym tygodniu zarządzający informowali, że księga popytu jest w pełni pokryta, ale po cenie z dolnej granicy widełek.  W prospekcie podano tylko cenę maksymalną – 74 zł – ale według nieoficjalnych informacji dolną granicą na potrzeby book-buildingu jest 59 zł.

– Oczekuję, że cena wyniesie  około 65 zł – mówi Łukasz Bugaj, analityk DM BOŚ.

Pytani przez nas zarządzający mają bardzo zróżnicowane opinie, jeśli chodzi o ostateczną cenę papierów sprzedawanych w IPO. Oczekiwania zawierają się w przedziale 60–70 zł – a średnia wynosi 64,8 zł.

– Uczestnictwo w IPO jest teraz ciekawe dla funduszy – ceny wielu spółek są już wyśrubowane, podczas gdy ceny w ofertach publicznych wciąż pozostają rozsądne. Dlatego myślę, że na PKP Cargo znajdą się chętni, nawet jeżeli to nie jest spółka wzrostowa, a takich chcą teraz inwestorzy – komentuje Sebastian Buczek, prezes Quercus TFI. – W przypadku PKP Cargo w perspektywie kilku lat nie spodziewałbym się znacznej poprawy wyników, raczej będą one stabilne. Siłą tej spółki może być natomiast stopa dywidendy rzędu 5 proc.   – dodaje.

Możliwa redukcja

Zapisy w transzy drobnych inwestorów rozpoczęły się 9 października.

– Popyt na akcje jest spory i jeśli pula papierów dla indywidualnych nie zostanie zwiększona, to spodziewam się około 30-proc. redukcji – ocenia jeden z maklerów.

Dla tych inwestorów przeznaczono 15 proc., czyli 3,25 mln oferowanych akcji. Zgodnie z prospektem, pula może zostać zwiększona do 20 proc., czyli 4,33 mln papierów. Drobni mogą się zapisywać po cenie maksymalnej na najwyżej 500 walorów. Gdyby wszyscy zadeklarowali zakup maksymalnego pakietu, akcji starczyłoby dla 6,5 tys. osób (przy puli 15 proc.) lub 8,7 tys. osób (przy puli 20 proc.).

– Redukcja jest wysoce prawdopodobna. Zapisy idą lepiej, niż w przypadku Polskiego Holdingu Nieruchomościowego, z dnia na dzień coraz więcej osób się zapisuje, szczyt nastąpi tradycyjnie w poniedziałek – mówi kolejny. Oferta PHN była ostatnią przeprowadzaną pod hasłem akcjonariatu obywatelskiego (w lutym tego roku) i najsłabszą, jeśli chodzi o udział drobnych inwestorów. Papiery kupiło 6,2 tys. osób. Dla porównania w rekordowej ofercie GPW udział wzięło 323 tys. osób – z powodu bardzo dużego zainteresowania inwestorzy maksymalnie dostawali po 25 zamiast 100 akcji.

Prawie dwie trzecie internautów, którzy wzięli udział w sondzie przeprowadzonej na naszym portalu parkiet.com, oczekuje, że cena sprzedaży akcji w ofercie PKP Cargo nie przekroczy 65 zł. Ponad 40 proc. liczy, że za papiery zapłaci 59–60 zł.

Okiem SII

Zdaniem Łukasza Porębskiego, wiceprezesa Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych, jest co najmniej kilka powodów fundamentalnych, dla których warto zainteresować się ofertą PKP Cargo.

W raporcie przygotowanym przez SII czytamy, że wycena spółki na poziomie 3,21 mld zł (74 zł za akcję) jest atrakcyjna, ponieważ jest blisko dolnych widełek wycen prezentowanych przez analityków – wynoszą one 3,04–4,12 mld zł – ponadto ostateczna cena sprzedaży może być niższa niż maksymalna. Zdaniem Porębskiego, zachęcający jest również stosunek ceny do prognozowanego zysku, zapowiedź wypłacania dywidend, dobra kondycja finansowa, przewagi konkurencyjne, perspektywiczny rynek oraz ożywienie gospodarcze i inwestycje infrastrukturalne.

SII spodziewa się, że ze względu na unikatowość spółki możliwe jest duże zainteresowanie inwestorów instytucjonalnych. W tym kontekście inwestycja w akcje PKP Cargo w długim terminie wydaje się atrakcyjna. W krótkim terminie wiele będzie zależało od bieżącej koniunktury giełdowej, która obecnie jest całkiem niezła. Według Porębskiego, jest duża szansa, że przy najbliższej rewizji spółka trafi do indeksu WIG30.

SII zwraca uwagę na czynniki ryzyka: konieczność zmian w funkcjonowaniu, duże koszty dostępu do infrastruktury i mocną pozycję związków zawodowych.     jam, matp, prt

[email protected]

Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?
Firmy
Kernel wygrywa z akcjonariuszami mniejszościowymi. Mamy komentarz KNF