Jest to nowy historyczny rekord i oznaka siły trwającego trendu wzrostowego. Główną przyczyną zwyżki była prognoza wyników za 2015 r. opublikowana w piątek przez zarząd spółki. Wynika z niej, że w tym roku Votum osiągnie przychody ze sprzedaży na poziomie 90,7 mln zł i zysk netto rzędu 13,7 mln zł. Obie wartości są znacznie wyższe od tych, które spółka osiągnęła w 2014 r., odpowiednio o 22,1 proc. i 44,2 proc.
Andrzej Bieniek, analityk DM BZ WBK, uważa, że rezultaty mogą być jeszcze lepsze. – Moim zdaniem Votum jest na tym etapie rozwoju, na którym EuCO było rok temu, a więc spółka ma jeszcze duży potencjał do poprawy wyników. Zwłaszcza że liczba spraw w portfelu kancelarii wyraźnie wzrosła w latach 2013–2014, a ponieważ ich rozwiązanie trwa średnio dwa lata, to wpływy powinny być widoczne właśnie teraz i w przyszłym roku. Na ten rok prognozuje 15 mln zł zysku, a na przyszły 18 mln zł. Za tą poprawą powinna też iść zwyżka kursu, więc poniedziałkowy rekord 20 zł to tylko potwierdzenie siły, a nie koniec hossy – tłumaczy ekspert. Pod koniec kwietnia, gdy akcje Votum kosztowały 16,23 zł, analitycy DM BZ WBK rekomendowali kupno papierów, a cenę docelową ustalili na 20,4 zł (wcześniej prognozowali 15,9 zł).
Poniedziałkowy rekord oznacza, że byki prawie osiągnęły docelowy pułap, co teoretycznie może oznaczać wykupienie rynku. Wskazuje na to zresztą oscylator RSI (14), który wrócił powyżej 70 pkt. Analitycy techniczni uważają, że w dłuższym terminie hossa jest niezagrożona, ale w krótkim może dojść do korekty. – Kiedy rządzą emocje, kurs wspina się na rekordowe poziomy i pojawia się historyczny wolumen, należy pozostać sceptycznie nastawionym do spółki. To, co widać na wykresie, raczej wpisuje się w proces dystrybucji, a nie akumulacji, zatem bliższy jest mi scenariusz spadkowy. Technika zna jednak wiele formacji korekcyjnych, więc może się okazać, że pojawi się łagodny horyzont rozłożony w czasie, w ramach którego akcjonariusze spokojnie przebrną przez korektę – tłumaczy Piotr Neidek, analityk DM mBanku. Najbliższa strefa wsparcia rozciąga się od 17,5 zł do 14,63 zł i to w tych rejonach powinna zatrzymać się ewentualna zniżka notowań.