Orange zapowiada trudniejsze drugie półrocze

Lepsze wyniki niż prognozowali analitycy pokazał największy krajowy operator telekomunikacyjny w II kw. br., a więc i całym pierwszym półroczu. Drugie – wynika z prezentacji dla inwestorów – będzie trudniejsze.

Publikacja: 27.07.2015 19:34

Orange zapowiada trudniejsze drugie półrocze

Foto: Bloomberg

Tylko o 2,3 proc. do 3,01 mld zł, zamiast o 4 proc. – jak prognozowali analitycy – spadły przychody Orange Polska II kwartale br. w porównaniu z analogicznym okresem 2014 r. Miłe rozczarowanie czeka także tych, którzy przypuszczali, że spadnie zysk netto telekomunikacyjnego giganta. Na czysto zarobił on 126 mln zł, o 34 proc. więcej niż rok wcześniej. Ankietowani przez „Parkiet" analitycy uważali, że firma zarobi mniej niż rok temu.

Zgodnie z przewidywaniami analityków spadła natomiast, choć wolniej niż sądzili, EBITDA (zysk operacyjny powiększony o amortyzację) spółki. W minionym kwartale raportowana i skorygowana o zdarzenia jednorazowe EBITDA wyniosła 959 mln zł, odpowiednio o 3,9 proc. i 7,8 proc. mniej niż rok wcześniej. Spadek przychodów zanotowały oba główne segmenty działalności Orange: usługi mobilne (o 2,4 proc. do 1,529 mld zł) oraz usługi telefonii i Internetu do stacjonarnego (o 6,9 proc. do 1,29 mld zł).

Cytowany w komentarzu do sprawozdania Maciej Nowohoński, członek zarządu ds. finansowych Orange wskazał, że wolniej niż wcześniej rosły wpływy ze sprzedaży sprzętu telefonii komórkowej, ale zostało to w dużej mierze zrównoważone przez przychody z projektów infrastrukturalnych i usług ICT. - Nasilone działania marketingowe odbiły się na EBITDA, ale przyczyniły się do wyraźnej poprawy wyników komercyjnych w segmencie mobilnym – mówi Nowohoński.

Zapowiada jednocześnie marketingową aktywność telekomu także w II półroczu br., który będzie trudniejszy dla firmy z kilku względów: wygaśnie efekt wprowadzenia w 2014 r. ratalnego systemu sprzedaży urządzeń, a także prowadzonych projektów infrastrukturalnych, a konkurencja w segmencie klientów biznesowych i stacjonarnego szerokopasmowego Internetu pozostanie. Firma podtrzymuje przy tym, że wypracuje około 900 mln zł wolnej gotówki.

Organiczne przepływy pieniężne Orange wyniosły w kwartale 379 mln zł, rosnąc wobec tych sprzed roku (325 mln zł). Inwestycje gotówkowe firmy były niższe niż rok wcześniej, a wpływy ze sprzedaży aktywów (nieruchomości) wyższe. „Z drugiej strony, na przepływy pieniężne niekorzystnie wpłynął wzrost zapotrzebowania na kapitał obrotowy o 47 mln ze względu na niższą korzystną zmianę stanu zobowiązań handlowych (co wynikało ze wzrostu rok-do-roku płatności za telefony komórkowe zakupione w I kw.) – podał operator.

Depozyt złożony przez Orange na koncie NBP w aukcji częstotliwości LTE urósł w minionym kwartale o 228 mln zł do 428 mln zł, co oznacza, że licytuje wysoko. Ciągle jeszcze ma gotówkę. Po odliczeniu wypłaconej w lipcu dywidendy, miał do dyspozycji w końcu czerwca 3,2 mld zł.

- Zgodnie z zapowiedziami z lutego, nasililiśmy również działania w zakresie zbycia nieużywanego majątku, co poprawiło generowane przepływy pieniężne. Ponieważ nie przewidujemy osłabienia konkurencji w drugim półroczu, utrzymamy dużą aktywność marketingową, co może wpłynąć na rentowność. Zgodnie z planem całorocznym, przepływy pieniężne w pozostałej części roku będą niższe (rok-do-roku), przede wszystkim ze względu na presję na EBITDA i wyższe nakłady inwestycyjne związane z rozbudową sieci światłowodowej – dodaje – mówi w komunikacie Nowohoński.

W porównaniu z końcem marca Orange spadła zarówno liczba abonentów telefonii stacjonarnej (o 88 tys. do 4,35 mln), jak i stacjonarnego Internetu (o 39 tys. do 2,16 mln). Ubywało firmie klientów usług w technologii ADSL i CDMA, a przybyło (około 25 tys. w kwartał) nabywców łączy VDSL i FTTH (do 232 tys.). Jak wynika z prezentacji dla inwestorów spółki, zasięg budowanej przez operatora sieci FTTH urósł w ciągu trzech miesięcy o 87 tys. gospodarstw domowych do 193 tys. gospodarstw. Wydatki na rozbudowę światłowodowej sieci telekomu wyniosły w I połowie br. 112 mln zł, co oznacza – zgodnie z zapowiedzią prezesa Bruno Duthoit – że skomasują się w drugim półroczu. W sumie mają wynieść 450 mln zł.

Telekom zwraca uwagę na pozytywny czynnik, jakim jest wzrost (o złotówkę) ARPU z usługi Internetu, TV i telefonii VoIP. Wskaźnik ten odzwierciedlający miesięczny rachunek statystycznego klienta Orange wyniósł w II kw. 61,4 zł, co firma wyjaśnia sprzedażą usług w pakietach.

Komórkowej części Orange przybyło w kwartale aktywnych kart SIM (o 69 tys.), przy czym firma zawdzięcza ten fakt kolejny raz usłudze dedykowanego mobilnego dostępu do Internetu, z której w czerwcu korzystało 1,7 mln abonentów, o nieco ponad 100 tys. więcej niż w marcu, a także przyrostowi kart w segmencie klientów biznesowych (o 69 tys.).

Z ciekawostek, 1,27 mln użytkowników Orange korzystało w czerwcu z LTE. To o 370 tys. więcej niż w marcu.

Łącznie w końcu czerwca Orange miał 15,587 mln aktywnych kart SIM, z czego 7,897 mln to karty post-paid. W segmencie pre-paid telekom zanotował spadek o około 100 tys. kart do 7,69 mln sztuk.

Firmy
Mercator Medical chce zainwestować w nieruchomości 150 mln zł w 2025 r.
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?