Zarząd Platynowych Inwestycji (d. AD Drągowski) postuluje, by Komisja Nadzoru Finansowego możliwie jak najszybciej wznowiła obrót akcjami spółki oraz umorzyła postępowanie zmierzające do żądania od GPW wykluczenia firmy z parkietu.
Zarząd podkreśla, że podjął działania dążące do przywrócenia stanu sprzed wrześniowej emisji akcji dla głównego udziałowca - kontrolowanej przez Danutę Rączkowską spółki Słoneczne Inwestycje. Spółka ta objęła nowe akcje za aport, co do którego wyceny KNF ma wątpliwości. Urząd zaskarżył decyzję o rejestracji emisji w KRS, przystąpił też do pozwu mniejszościowego akcjonariusza, który chce uchylenia uchwały o emisji.
Zarząd Platynowych Inwestycji na 2 grudnia zwołał nadzwyczajne walne zgromadzenie, które - na wniosek głównego akcjonariusza – ma przegłosować uchylenie uchwały. Jednak „odkręcenie" zarejestrowanej już emisji może być problemem, dlatego NWZ ma też przegłosować skup spornych akcji własnych w celu umorzenia, a zapłatą ma być wyłącznie zwrot wkładu.
Zarząd podkreśla, że w porozumieniu ze Słonecznymi Inwestycjami podjął działania mające uchronić spółkę przed wyrzuceniem z giełdy, ale co do zasady się nie zgadza się z działaniami KNF – określonymi jako bezprecedensowe i represyjne. Dodaje, że uderzają one w mniejszościowych akcjonariuszy – w ich rękach znajduje się 0,85 mln z 1,08 mln akcji dopuszczonych do obrotu (licząc sporną emisję Słoneczne Inwestycje kontrolują w sumie 99,6 proc. kapitału). Dlatego spółka zwróciła się o wsparcie do Stowarzyszenia Inwestorów Giełdowych (jego wiceprezesem jest Damian Patrowicz, pośrednio akcjonariusz m.in. Fonu i Atlantisu).
Notowania Platynowych Inwestycji są zawieszone na wniosek KNF do 3 grudnia. Później decyzja o odwieszeniu lub utrzymaniu zawieszenia handlu będzie leżeć w gestii GPW.