W KNF są tylko trzy prospekty emisyjne, ale aż 17 postępowań jest zawieszonych. Spółki czekają z ofertą na dobry czas, a duży sukces IPO Celon Pharmy napawa nadzieją. Z ofertami właśnie ruszyły Stelmet oraz PlayWay. Przekonują, że warto kupować ich akcje. Tworzący gry PlayWay kusi ciekawym modelem biznesowym i wysoką rentownością, a produkujący architekturę ogrodową Stelmet zapowiada zwiększenie mocy i ekspansję zagraniczną.

– Rynek mniejszych i średnich firm ma się dobrze, można nawet powiedzieć, że inwestorzy wycofują się ze spółek, na które wpływ ma rząd, i zwiększają zaangażowanie w pozostałych – mówi Marcin Materna, dyrektor działu analiz w Millennium DM. Dodaje, że korzysta na tym także rynek IPO, na którym można od razu kupić większy pakiet akcji (rynek mniejszych firm jest generalnie mało płynny).

Jednocześnie daje się zauważyć niepokojący wzrost liczby wezwań. Spółki giełdowe są przejmowane przez strategicznych inwestorów bądź brakujące pakiety skupują dominujący akcjonariusze. Taki plan ma Andrzej Olszewski kontrolujący Farmacol. Chce wycofać go z giełdy. To już 28. wezwanie w tym roku wobec 26 w całym 2015 r. – Myślę, że wezwań będzie przybywać i w dużej mierze jest to pochodną niskiego kosztu finansowania z jednej strony, a z drugiej niezbyt wygórowanych wycen małych i średnich spółek – mówi Krzysztof Radojewski, dyrektor departamentu analiz rynkowych w Noble Securities. Zaznacza przy tym, że apetyt na ciekawe IPO jest, co pokazał chociażby popyt na wspomnianą już Celon Pharmę.

W tym roku na rynku głównym zadebiutowało 12 spółek, z czego połowa przeniosła się z NewConnect. Jeszcze w tym tygodniu to grono się powiększy z uwagi na Vivid Games, który również zmienia rynek notowań. Natomiast od stycznia z obrotu na rynku głównym wycofano już akcje 17 spółek. Uszczupliło to kapitalizację giełdy o ponad 5 mld zł – wynika z naszych szacunków. Wartość tegorocznych zakończonych IPO (razem z Celonem) to zaledwie 0,7 mld zł.

[email protected]