Prairie Mining szacuje, że średni koszt operacyjny w nowej kopalni Dębieńsko na Górnym Śląsku sięgnie 47 dolarów na tonę wydobytego węgla. Dzięki niskim kosztom średnioroczna EBITDA (wynik operacyjny plus amortyzacja) wyniesie 282 mln dolarów – wynika z przedstawionego przez australijską spółkę studium ewaluacyjnego projektu.
Teraz rozpoczną się prace nad studium wykonalności projektu. Jednocześnie spółka analizować będzie różne modele finansowania inwestycji, która pochłonie 512 mln dolarów (około 2 mld zł). Oznacza to, że koszt zainwestowanego kapitału wyniesie 197 dolarów na tonę rocznej produkcji.
Spółka zapewnia, że w przypadku kopalń oferujących podobny produkt i uruchomionych na świecie w ciągu ostatnich dziesięciu lat średni koszt wyniósł 401 dolarów za tonę. – Rozważamy różne opcje pozyskania finansowania. W grę wchodzi m.in. kredyt bankowy, pozyskanie inwestora strategicznego, np. przyszłych odbiorców węgla z Dębieńska, czy sięgnięcie po fundusze z rynku kapitałowego. Jesteśmy notowani na trzech giełdach, więc mamy duże pole manewru – mówi „Parkietowi" Ben Stoikovich, prezes Prairie Mining. Na pytanie, czy o finansowaniu projektu Dębieńsko spółka rozmawia z chińskim partnerem China Coal, który pomoże Australijczykom przy budowie kopalni Jan Karski na Lubelszczyźnie, prezes odpowiedział: – Jeszcze nie mieliśmy okazji, by przedstawić mu ten projekt. Myślę, że mamy teraz wiele możliwości finansowania tej inwestycji.
Prairie Mining przejął projekt od New World Resources wraz z koncesją wydobywczą. Władze australijskiej spółki zaznaczają jednak, że koncesja wymaga zmian. – Chodzi przede wszystkim o jej dostosowanie do nowej decyzji środowiskowej. Dzięki temu będziemy mogli zwiększyć stopień wykorzystania złoża, co jest wręcz wymagane w związku z zasadą racjonalnego zagospodarowania złóż. Poza tym koncesja, wydana jeszcze w 2008 r., zakładała, że produkcja węgla powinna rozpocząć się w 2018 r. Oczywiście ten termin nie jest aktualny, bo projekt przez długi czas nie był kontynuowany przez poprzedników. Budowę kopalni chcemy rozpocząć w 2019 r. – zaznacza Stoikovich.