Aby sprostać oczekiwaniom rynku, zarząd będzie kontynuował prace rozpoczęte w poprzednich kwartałach. – Spółka cały czas inwestuje w nowe technologie i działania w zakresie R&D (badania i rozwój – red.). Planujemy pod koniec 2017 r. otworzyć kolejne, jeszcze bardziej nowoczesne laboratorium, które umożliwi kontynuację wdrażania dalszych innowacji i rozwiązań produktowych dla branży budowlanej zarówno na rynku polskim, jak i za granicą – mówi Jean-Noël Fourel, prezes Seleny FM.
Zauważa, że segment chemii budowlanej rośnie szybciej niż sam sektor budowlany, a tradycyjne technologie są zastępowane nowoczesnymi rozwiązania optymalizującymi czas pracy i koszty. Jego zdaniem coraz więcej klientów wybiera energooszczędne i ekologiczne produkty. Grupa, odpowiadając na zapotrzebowanie rynku, dąży do rozwoju tego typu asortymentu.
– Sprzyja nam dobra koniunktura w budownictwie mieszkaniowym w Polsce oraz poprawa sytuacji na rynkach wschodnich. Jednym z największych wyzwań dla branży jest ustosunkowanie się do niestabilnej sytuacji na rynku surowców, zarówno jeśli chodzi o dostępność wcześniej zakontraktowanych dostaw, jak i cenę poszczególnych materiałów – twierdzi Fourel. Selena FM nadal mocno stawia na ekspansję zagraniczną. W ostatnich miesiącach nabyła 64 proc. udziałów we włoskiej firmie Uniflex, specjalizującej się w produkcji wyrobów akrylowych. W Chinach powołała spółkę joint venture z firmą Shanghai Haozheng Construction Engineering, podmiotem działającym na rynku pian poliuretanowych oraz innych produktów chemii budowlanej. Na rynek Ameryki Południowej wprowadziła sześć nowych produktów. Z kolei w Rosji przygotowano strategię dla firmy zależnej Selena Vostok.
– Obecnie Selena kładzie również nacisk na zwiększenie wydajności produkcji, a także intensyfikację działań w ramach marketingu, sprzedaży, rozwoju i poprawy skuteczności działań struktur administracyjnych firmy. Wzmacniamy aktywność na rynkach zachodnich i rozwijamy portfolio innowacyjnych produktów będących wynikiem pracy naszego działu R&D – mówi Fourel. Dodaje, że w samej grupie jest jeszcze ogromny potencjał do wzrostu i zapas mocy produkcyjnych. Zarząd nie wyklucza również kolejnych akwizycji.
